Mecz Arsenal FC - West Ham United trzymał w napięciu do ostatniej minuty. Kanonierzy wykorzystali atut własnego boiska i pokonali lokalnego rywala 2:0. W 48. minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Gabriel Martinelli, a w końcówce rywala dobił Emile Smith Rowe.
Arsenal mógł wygrać zdecydowanie wyżej, ale Młoty w bramce miały Łukasza Fabiańskiego, który rozegrał kolejne świetne spotkanie. Doświadczony golkiper przypomniał się kibicom Arsenalu w najlepszy możliwy sposób.
Polak popisał się kilkoma świetnymi interwencjami i uratował West Ham przed jeszcze wyższą porażką. Fabiański w 69. minucie obronił rzut karny egzekwowany przez Alexandre'a Lacazette'a.
Po porażce West Ham spadł na piąte miejsce w tabeli Premier League. Arsenal jest czwarty.
Zobacz jak Fabiański obronił rzut karny (od 1:16):
Czytaj także:
Legia Warszawa łapie oddech, zobacz tabelę PKO Ekstraklasy
Niespodzianka w Częstochowie, padła twierdza Rakowa
ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!