W sezonie 2015/16 Rosjanin był trenerem Legii Warszawa. Drużyna pod jego wodzą zdobyła mistrzostwo Polski i krajowy puchar. Po zakończeniu rozgrywek Stanisław Czerczesow związał się z reprezentacją Rosji.
Przez niespełna pięć lat Czerczesow prowadził kadrę narodową. Federacja zakończyła współpracę z selekcjonerem po nieudanym Euro 2020. 58-latek nie może narzekać na brak propozycji. W ostatnich tygodniach jego nazwisko było wymieniane w kontekście reprezentacji Polski, Spartaka Moskwa i Legii.
Szkoleniowiec odniósł się do spekulacji na łamach serwisu interia.pl. - Z Legii nie dostałem żadnej oferty. Ja wypowiadam się tylko o ofertach, które mam. A z Legii nie mam - skomentował w swoim stylu.
Obecnie trenerem Legii jest Aleksandar Vuković, który w przeszłości współpracował z Czerczesowem. - Dla mnie nie ma problemów, są tylko sytuacje do rozwiązania. Vuković myśli podobnie. Współczuję oczywiście kibicom z Warszawy, bo to dla nich bolesny czas, ale wierzę, że wszystko wróci do równowagi. Legia to wielka drużyna, która znajdzie swoje miejsce. Potrzeba na to tylko trochę czasu - uzupełnił.
W niedzielę mistrzowie Polski rozczarowali po raz kolejny. Podopieczni Vukovicia przegrali 0:3 z Radomiakiem Radom u siebie.
Czytaj także:
Fani Legii ponownie protestują! Taki baner wywiesili podczas meczu z Radomiakiem
Artur Boruc kipiał ze złości! Cisnął piłką w kolegę [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Komentator oszalał. Gol "stadiony świata"