Przyszłością Erlinga Haalanda są żywo zainteresowane między innymi hiszpańskie media, ponieważ napastnik jest łączony z transferem do Realu Madryt. Dziennik "Marca" ujawnia, że Norweg zarabia osiem milionów euro rocznie, a gdyby przystał na warunki Borussii Dortmund, otrzymałby 16 milionów euro.
Transfer Haalanda już kilkakrotnie wydawał się być przesądzony, a perspektywa jego odejścia bliska. Napastnik pozostaje jednak w Niemczech, a klub z Dortmundu jest zdeterminowany do zatrzymania go.
W tym sezonie Haaland leczył kontuzję, przez co stracił część rundy jesiennej. W meczach, w których mógł wystąpić, strzelił 19 goli, a przy czterech asystował. W Borussii występuje od początku 2020 roku i jest jej największą gwiazdą. Przez blisko dwa lata zdobył 76 bramek.
Napastnik jest łączony również z Manchesterem United oraz Paris Saint-Germain. Wciąż młody 21-latek może być jednym z najgłośniejszych nazwisk na rynku transferowym, jeżeli postanowi opuścić Dortmund.
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
Czytaj także: Erling Haaland już jest wart fortunę. Robert Lewandowski daleko w tyle
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!