[tag=72565]
Erling Haaland[/tag] już jest wielką gwiazdą europejskiego futbolu. 20-letni napastnik w tym momencie sezonu ma na koncie 17 bramek. To największa gwiazda Borussii Dortmund, którą już chcą giganci na Starym Kontynencie.
Norweg jednak staje się coraz droższy. Z nowych wyliczeń portalu Transfermarkt wynika, że w ciągu dwóch miesięcy jego wartość wzrosła o 20 mln euro. W tej chwili Haaland wyceniany jest aż na 100 mln euro.
"Bild" zauważa, jak gigantyczny przeskok zaliczył 20-latek w zaledwie półtora roku, czyli odkąd trafił do BVB. Wtedy fachowy portal wyceniał go na 5 mln euro, co daje wzrost o około 1900 procent.
Haaland już jest najbardziej wartościowym piłkarzem Bundesligi. Ten tytuł jednak dzieli z Jadonem Sancho. Kolega z BVB jednak zaliczył spadek wartości ze 117 mln na 100 mln euro. Trzeci jest Serge Gnabry z Bayernu Monachium, u którego nic się nie zmieniło i nadal jest wart 90 mln euro.
A gdzie jest Robert Lewandowski? Najlepszy napastnik świata robi się coraz starszy, a to ma wpływ na ostateczną wycenę. W porównaniu do września jego wartość nie spadła i jest na poziomie 60 mln euro, co daje mu ósme miejsce w rankingu.
Portal Transfermarkt słynie z tego, że na podstawie swoich analiz wycenia wartość rynkową piłkarzy. Dane są regularnie aktualizowane. Na cenę wpływ ma m.in. status w drużynie, statystyki, ale także wiek.
Szefów Bayernu Monachium rozpiera duma z powodu Roberta Lewandowskiego. "To uznanie dla wybitnych osiągnięć" >>
Transfery. Giganci chcą 16-latka z Evertonu. Jest porównywany do gwiazdy >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w III lidze! Strzał piętką, z powietrza!