Rodak Paulo Sousy jest wściekły. Praca marzeń przeszła mu koło nosa

Paulo Sousa postanowił przenieść się z reprezentacji Polski do Flamengo Rio de Janeiro. Nie był pierwszym kandydatem brazylijskiego klubu, ale negocjacje z Jorge Jesusem przeciągały się za długo.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Paulo Sousa WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
Jorge Jesus jest szkoleniowcem Benfiki Lizbona. Jego kadencja w klubie trwa od 2020 roku i między innymi poprowadził on portugalski zespół w wygranych meczach przeciwko Lechowi Poznań w fazie grupowej Ligi Europy.

Jesusowi zamarzył się powrót do Flamengo Rio de Janeiro, którego trenerem był na zakończenie poprzedniej dekady. Również klub z Brazylii był zainteresowany ponownym zatrudnieniem Jorge Jesusa, ale "weto" postawił Rui Costa, który zarządza Benficą.

Zgodnie z informacjami portugalskiego dziennika "Record", Jorge Jesus był "zrozpaczony i zdenerwowany" tym, że Flamengo porozumiało się z nowym kandydatem Paulo Sousą. Trener Benfiki liczył na to, że działacze z Rio de Janeiro poczekają na niego jeszcze przez kilka dni.

Flamengo nie podobały się przeciągające się w czasie negocjacje z Jesusem, które dziennik nazywa "operą mydlaną". Dlatego zdecydowało się na zatrudnienie Sousy, pracującego w 2021 roku na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Portugalczyk zwrócił się już do Cezarego Kuleszy, prezesa PZPN-u, z prośbą o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.

Czytaj także: Mnóstwo komentarzy pod zdjęciem Casha. "Widać, że Polak"
Czytaj także: Nagrano reakcję Lewandowskiego po ogłoszeniu wyników

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdy futbolu w wyjątkowej sesji!
Czy Paulo Sousa sprawdzi się w roli trenera Flamengo Rio de Janeiro?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×