Faul, który odmienił mecz. Obustronny niedosyt w Southampton

PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu:  James Tomkins i Oliver Skipp
PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: James Tomkins i Oliver Skipp

Piłkarze Southampton długo mieli mecz z Tottenhamem pod kontrolą. Wszystko w spotkaniu zmieniło się w 39. minucie, kiedy niepotrzebnie rywala sfaulował Mohammed Salisu. Ostatecznie potyczka zakończyła się remisem 1:1.

Kilka dni temu gracze Southamptonu przełamali się ostatnio i po zwycięskim golu Jana Bednarka pokonali West Ham United 3:2. Nie przegrywa Tottenham, który w Premier League jest coraz wyżej.

W mecz lepiej weszli Święci. To Southampton dyktował warunki gry i w 25. minucie dopiął swego. Po wrzucie z autu w pole karne, do odbitej piłki czternaście metrów przed bramką piłki dopadł James Ward-Prowse i huknął z woleja nie do obrony.

Prowadząc wciąż więcej z  gry mieli gospodarze. Tottenham miał problemy z kreowaniem zagrożenia pod bramką miejscowych. Wprawdzie w 14. minucie Ben Davies trafił głową do siatki, ale był na spalonym.

ZOBACZ WIDEO: Wyzwanie przed nowym trenerem Polaków. "Nie chcę, aby doszło do takiej sytuacji"

Wszystko w meczu zmieniło się w 39. minucie. W pole karne Świętych wpadł Heung-Min Son i został sfaulowany przez Mohammeda Salisu. Sędzia wskazał na rzut karny i pokazał obrońcy drugą żółtą kartkę w spotkaniu. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Harry Kane.

Po zmianie stron grający w przewadze goście ruszyli do ataku. W 53. minucie Harry Winks zagrał do Kane'a, a ten w sytuacji sam na sam trafił do bramki. Jednak po analizie VAR sędzia gola anulował. Z kolei w 67. minucie w zamieszaniu piłka odbiła się od pięty Frasera Forstera i wtoczyła do bramki. Sędzia podjął kontrowersyjną decyzję dopatrując się faulu na bramkarzu Świętych.

Tottenham szukał zwycięskiej bramki. W 70. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Matt Doherty, górą z opresji wyszedł bramkarz. Fraser w bramce nie mylił się. Golkiper Świętych pewnie radził sobie między słupkami i po raz drugi nie skapitulował.

Southampton FC - Tottenham Hotspur 1:1 (1:1)
1:0 - James Ward-Prowse 25'
1:1 - Harry Kane (k.) 41'

Składy:

Southampton FC: Fraser Forster - Yan Valery, Jan Bednarek, Mohammed Salisu, Kyle Walker-Peters - Stuart Armstrong, James Ward-Prowse, Ibrahima Diallo, Romain Perraud - Shane Long (71' Armando Broja), Adam Armstrong (83' Nathan Redmond).

Tottenham Hotspur: Hugo Lloris - Davinson Sanchez, Eric Dier, Ben Davies - Emerson Royal (77' Bryan Gil), Harry Winks, Pierre-Emile Hoejbjerg, Sergio Reguilon (46' Matt Doherty) - Dele Alli (62' Lucas Moura) - Harry Kane, Heung-Min Son.

Żółte kartki: Walker-Peters, Salisu, A. Armstrong (Southampton) oraz Reguilon (Tottenham).

Czerwona kartka: Salisu (Southampton) /39, za dwie żółte/.

Sędzia: Anthony Taylor.

[multitable table=1356 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Newcastle chce wzmocnić szeregi. Na celowniku gwiazda Ligue 1
"Ćwiczyliśmy to na treningu". Bednarek uratował Southampton

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
28.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry i remis dla Southamptonu!