Paweł Wszołek był skonfliktowany z trenerem Czesławem Michniewiczem i w nie najlepszej atmosferze odszedł z Legii Warszawa. 11-krotny reprezentant Polski wypełnił swój kontrakt, a następnie dołączył do Unionu Berlin na zasadzie wolnego transferu.
Przez pół roku 29-latek rozegrał tylko jedno spotkanie w krajowym pucharze. Wszołek nie ma praktycznie żadnych szans na regularne występy w niemieckiej Bundeslidze i przy najbliższej okazji może zmienić pracodawcę.
Być może Legia da drugą szansę zawodnikowi. "Legia planuje pozyskanie zimą Pawła Wszołka. Piłkarz jest na liście Aleksandara Vukovicia, który go ceni. Był zresztą na Ł3 podczas meczu z Zagłębiem. Problemem może być to, że Union Berlin chce na Wszołku coś zarobić. Ale transfer jest realny" - podał dziennikarz Sebastian Staszewski na Twitterze.
Teraz wszystko zależy od decyzji działaczy Unionu. Do końca sezonu PKO Ekstraklasy trenerem "Wojskowych" będzie Vuković. Serb w samych superlatywach wypowiadał się na temat doświadczonego piłkarza.
- Jest zawodnikiem, który zawsze będzie miał u mnie wysokie notowania. To odpowiedź na to, co myślę o nim jako o człowieku, który mógłby ewentualnie do nas przyjść - tłumaczył szkoleniowiec (więcej TUTAJ).
@LegiaWarszawa planuje pozyskanie zimą Pawła Wszołka. Piłkarz jest na liście Aleksandara Vukovicia, który go ceni. Był zresztą na Ł3 podczas meczu z Zagłębiem. Problemem może być to, że Union Berlin chce na Wszołku coś zarobić. Ale transfer jest realny. @SportINTERIA
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) December 29, 2021
Czytaj także:
Tego nie ma w kontrakcie? Zbigniew Boniek obrywa od dziennikarza
Jerzy Brzęczek wraca do pracy? Mamy nowe informacje
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!