To dotyka też dzieci i nastolatków. Anna Lewandowska o niebezpiecznym zjawisku

Anna Lewandowska w Sylwestra w swoim wpisie w mediach społecznościowych zwraca uwagą na bardzo ważne zjawisko, wobec którego nie sposób przejść obojętnie.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Na zdjęciu Anna i Robert Lewandowscy Instagram / annalewandowskahpba / Na zdjęciu Anna i Robert Lewandowscy
Sylwester to czas zabawy, pożegnania starego i powitania nowego roku, ale Anna Lewandowska postanowiła zabrać głos w niezwykle ważnej sprawie. W ramach akcji #charity w mediach społecznościowych żona Roberta Lewandowskiego gorąco zachęca do wspierania projektu "USŁYSZEĆ NA CZAS".

"W Polsce każdego dnia jedno dziecko popełnia samobójstwo. Bardzo często wystarczy po prostu zdążyć odebrać telefon... Tym właśnie zajmuje się Tomasz Zieliński z Usłyszeć na Czas. Odbiera telefon, rozmawia, słucha. Ratuje" - napisała Lewandowska na Instagramie.

Trenerka fitness dodała, że szczególnie w okresie świąteczno-noworocznym - jak pokazują statystyki - u wielu osób zaostrzają się stany depresyjne. Niestety, problem coraz bardziej dotyczy również dzieci i nastolatków.

"Chciałabym Was zainspirować, byśmy też rozejrzeli się wszyscy dookoła i odpowiedzieli sobie na pytanie, czy ktoś bliski nie potrzebuje, by go po prostu usłyszeć i wysłuchać... To często najważniejsze, co możemy dla nich zrobić. W Nowym Roku życzę nam byśmy wszyscy czuli się ważni i słyszani" - podsumowała.

Zobacz:
Załamany Robert Lewandowski nie mógł w to uwierzyć. Ujawniono nagranie
Nie tylko Lewandowska błyszczała na gali w Dubaju. Żona piłkarza pokazała zdjęcie ze szwagierką

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×