Znany trener już wkrótce może zostać zwolniony. To otwiera szanse przed PZPN

Bartłomiej Bukowski 10 Stycznia 2022, 09:01

Instagram / genoacfcofficial / Na zdjęciu: Andrij Szewczenko

• Gwiazdor Chelsea w ogniu krytyki. "Pokazał słabość. Poddał się"

Na giełdzie nazwisk wymieniany był także m.in. Andrij Szewczenko, jednak jego kandydaturę skreślał fakt, ze jest aktualnie zatrudniony w Genoi.

- To na pewno ciekawy szkoleniowiec, ale ma przecież kontrakt, który wiąże go z Genoą - mówił w rozmowie z Interią o Ukraińcu prezes PZPN, Cezary Kulesza.

ZOBACZ WIDEO: "Kapitalnie to zrobił!". Tak Robert Lewandowski otworzył tegoroczny worek z bramkami

Jak jednak informuje Gianluca Di Marzio, posada Szewczenki jest poważnie zagrożona, bowiem po kolejnej, jedenastej, porażce w sezonie, zarząd klubu poważnie rozważa zmianę na stanowisku pierwszego trenera.

- Czas na analizę wszystkich, także trenera i zawodników. W tej chwili należy wskazać jak najszybciej problem i naprawić trudną sytuację - mówił po porażce 0:1 ze Spezią w rozmowie ze "Sky" prezydent włoskiego klubu Alberto Zangrillo.

Szewczenko do Genoi trafił 7 listopada. Od tamtej pory poprowadził klub  w 10 meczach, z których wygrał zaledwie 1 a 3 zremisował. Wcześniej natomiast przez pięć lat z powodzeniem prowadził reprezentację Ukrainy.

Czytaj także:
- To już pewne. Łukasz Teodorczyk ma nowy klub
- Bramkarz miał dość. Opuścił rewelację PKO Ekstraklasy

Oglądaj Serie A NA ŻYWO w Pilot WP!