O śmierci Oussou Konana poinformowały afrykańskie media. Początkowo podejrzewano, że piłkarz zmarł na niewykrytą wcześniej chorobę, lecz sekcja zwłok wykazała, że został otruty. Wstępnie ustalono, że tego czynu dokonał kuzyn zawodnika. Policja bada jeszcze wszystkie okoliczności śmierci Konana.
Iworyjczyk przebywał w ostatnich dniach na wakacjach w swojej ojczyźnie. Jego ostatnim klubem był arabski Al-Bukiryah FC, gdzie występował od września 2021 roku.
Wcześniej bronił barw m.in. szwajcarskich klubów, takich jak FC Sion, czy Stade Lausanne. Reprezentował także HJK Helsinki.
Co ciekawe, bardzo często zmieniał kluby. Jego kariera rozpoczęła się od dwuletnich pobytów w afrykańskich zespołach (Africa Sports - Wybrzeże Kości Słoniowej, Esperance - Tunezja). Później jednak nie mógł się ustabilizować. Rzadko spędzał w jednej drużynie więcej niż sezon.
Czytaj także:
Media. To koniec, pomocnik odchodzi z Legii