Everton to jedno z rozczarowań obecnego sezonu Premier League. Drużyna "The Toffees" zajmuje dopiero 16. miejsce w ligowej tabeli, co jest wynikiem znacząco poniżej oczekiwań.
Za słabą formę zespołu posadą w ostatnich dniach zapłacił Rafael Benitez. Hiszpan, po zaledwie pół roku został zwolniony z funkcji pierwszego trenera drużyny.
Obecnie w mediach trwa licytacja, kto może być następcą 61-latka. Jedną z głównych kandydatur jest obecny trener Derby County, Wayne Rooney.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!
Rooney ma w ostatnim czasie bardzo dobrą passę. Wychowanek klubu z Goodison Park poprowadził Derby do wygranej w 4 z 6 ostatnich spotkań Championship, dzięki czemu "Barany" zrobiły krok w stronę utrzymania i opuściły ostatnie miejsce w tabeli (w obecnym sezonie Derby otrzymało karę 21 ujemnych punktów).
Były napastnik Manchesteru United to jednak nie jedyny kandydat do objęcia Evertonu. Sporo mówi się również o obecnym selekcjonerze Belgii - Roberto Martnezie. Podobno władze liverpoolskiego klubu kontaktowały się już z tamtejszą federacją.
Innymi pojawiającymi się w mediach kandydatami są także m.in. Frank Lampard, Jose Mourinho czy Rudi Garcia.
Czytaj także:
- Śląsk Wrocław i Warta Poznań rozegrały pierwszy sparing. Tylko jeden gol
- Szef Olympique Marsylia o przyszłości Milika. Konkretne słowa!