Co on wyprawiał?! Show Lewandowskiego!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) cieszy się z gola
PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) cieszy się z gola
zdjęcie autora artykułu

W meczu 19. kolejki Bundesligi Bayern Monachium zdeklasował na wyjeździe 1.FC Koeln, wygrywając 4:0, a hat-trickiem popisał się Robert Lewandowski. Tym samym Polak ma już trzysta strzelonych goli w niemieckiej ekstraklasie.

Dla Roberta Lewandowskiego był to po prostu... "kolejny dzień w biurze". Kapitan reprezentacji Polski wyszedł na boisko i zrobił to, czego się od niego oczekuje. Dostał trzy dobre podania w polu karnym i w każdej z sytuacji zachował się wprost idealnie. To drugi, trzeci i czwarty gol Lewandowskiego w 2022 roku, 21., 22. i 23. w tym sezonie Bundesligi. Przekroczona została też bariera trzystu bramek zdobytych przez Polaka na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech.

Do rekordu Gerda Muellera brakuje mu już "jedynie" 65 goli.

Bayern poczuł na plecach oddech Borussii Dortmund, która w piątek efektownie ograła SC Freiburg i zbliżyła się do Bawarczyków na odległość zaledwie trzech punktów. Jednak ewidentnie Bayern pod presją radzi sobie znakomicie, bo w Kolonii spisał się bez zarzutów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki

Przed tygodniem Bayern nieoczekiwanie przegrał z Borussią M'gladbach, ale tym razem już nie zawiódł. Od pierwszych minut narzucił gospodarzom swój styl gry i w zasadzie cały czas dominował, wykorzystując hektary wolnej przestrzeni w środku pola.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Zaczął Lewandowski, który z zimą krwią wykorzystał klarowną sytuację, a następnie kapitalnym uderzeniem z powietrza poprawił Corentin Tolisso. Przy obu bramkach asysty zanotował nieprawdopodobnie efektywny Thomas Mueller. Co ciekawe, w obu sytuacjach Bayern skarcił swojego rywala po kontrataku.

Bayern był wyraźnie lepszy, bardziej konkretny i po przerwie podwyższył prowadzenie po dwóch wykorzystanych sytuacjach sam na sam przez Lewandowskiego. A jego wygrana i tak jest mniejsza niż liczba wykreowanych szans. Gospodarze starali się w jakiś sposób odpowiedzieć, a najlepszą okazję zmarnował Timo Huebers, który trafił w poprzeczkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Nie byli w stanie przeciwstawić się rozpędzonemu Bayernowi.

Bawarczycy wygrali w Kolonii 4:0 i wrócili do sześciopunktowej przewagi w tabeli nad Borussią Dortmund.

1.FC Koeln - Bayern Monachium 0:4 (0:2) 0:1 Robert Lewandowski 9' 0:2 Corentin Tolisso 25' 0:3 Robert Lewandowski 62' 0:3 Robert Lewandowski 74'

Składy:

Koeln: Marwin Schwabe - Benno Schmitz (80' Kingsley Ehizibue), Luca Kilian, Timo Huebers, Jonas Hector - Louis Schaub (57' Jan Thielmann), Salih Ozcan, Ondrej Duda (58' Dejan Ljubicić), Florian Kainz - Anthony Modeste (72' Sebastian Andersson), Mark Uth (73' Kingsley Schindler).

Bayern: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Benjamin Pavard, Niklas Suele, Marcel Sabitzer (75' Omar Richards) - Serge Gnabry, Corentin Tolisso (75' Tanguy Nianzou), Marc Roca (83' Paul Wanner), Thomas Mueller (83' Malik Tillman), Jamal Musiala (60' Leroy Sane) - Robert Lewandowski.

Żółta kartka: Kilian (Koeln).

Sędzia: Tobias Welz.

VfL Wolfsburg - Hertha Berlin 0:0

1.FSV Mainz 05 - VfL Bochum 1:0 (0:0) 1:0 Jerry St. Juste 48'

VfB Stuttgart - RB Lipsk 0:2 (0:1) 0:1 Andre Silva (k.) 11' 0:2 Christopher Nkunku 70'

1.FC Union Berlin - TSG 1899 Hoffenheim 2:1 (1:1) 0:1 Timo Baumgartl (s.) 16' 1:1 Oliver Baumann (s.) 22' 2:1 Grischa Proemel 73'[b]

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
24
5
5
97:37
77
2
34
22
3
9
85:52
69
3
34
19
7
8
80:47
64
4
34
17
7
10
72:37
58
5
34
16
9
9
50:44
57
6
34
15
10
9
58:45
55
7
34
14
10
10
52:49
52
8
34
13
7
14
50:45
46
9
34
13
7
14
58:60
46
10
34
12
9
13
54:61
45
11
34
10
12
12
44:49
42
12
34
12
6
16
43:54
42
13
34
12
6
16
38:52
42
14
34
10
8
16
39:56
38
15
34
7
12
15
41:59
33
16
34
9
6
19
37:71
33
17
34
5
13
16
27:53
28
18
34
3
9
22
28:82
18

[/b] CZYTAJ TAKŻE: Polski piłkarz bohaterem. Uratował dwójkę dzieci z pożaru! Dwa miesiące i koniec. Legenda futbolu wyrzucona

Źródło artykułu: