Po wygranej z Mauretanią debiutująca w Pucharze Narodów Afryki Gambia sprawiła kolejną niespodziankę.
Po 1. kolejce w grupie F zwycięstwami mogły się pochwalić wspomniani Gambijczycy i Malijczycy. Obie reprezentacje zmierzyły się ze sobą w 2. serii.
Na premierowego gola trzeba było czekać do 79. minuty. Wówczas rzut karny pewnie wykorzystał Ibrahima Kone. Wydawało się, że Malijczycy nie pozwolą sobie wyrwać wygranej i będą mogli świętować awans do fazy pucharowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki
Gambia walczyła jednak do końca. W 88. minucie jeden z graczy zagrał ręką, sędzia po analizie VAR podyktował drugi w spotkaniu rzut karny. Musa Barrow pewnie uderzył z "jedenastu" metrów.
W grupie F wciąż niewiele wiadomo, ale coraz więcej wskazuje na to, że obie ekipy będą grały w fazie pucharowej.
Gambia - Mali 1:1 (0:0)
0:1 - Kone (k.) 79'
1:1 - Barrow (k.) 90'
[multitable table=1453 timetable=83641]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Gabon wywalczył ważny punkt. Skandaliczne sceny po ostatnim gwizdku
Pewny krok Nigerii do fazy pucharowej