Według informacji WP SportoweFakty ogłoszenie Adama Nawałki na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski to kwestia kilkudziesięciu godzin. Obecnie jedyną kwestią sporną pomiędzy trenerem a PZPN ma być długość kontraktu. Jednakże nie zanosi się, aby Nawałka otrzymał umowę krótszą niż do końca 2022 roku (więcej TUTAJ).
Znanych jest również coraz więcej szczegółów ewentualnej współpracy nowego-starego selekcjonera z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Według Adama Godlewskiego z portalu Sportowy24.pl Nawałka miałby zostać najlepiej opłacanym polskim trenerem w historii reprezentacji.
Mówi się, iż jego pensja ma wynosić ok. 200 000 złotych brutto, chociaż ten na początku oczekiwał tej kwoty, ale... netto. Wcześniej żaden inny polski trener nie był nawet blisko takiego uposażenia.
Należy jednak pamiętać, iż jest to kwota znacznie niższa, niż zarabiał w Polsce Paulo Sousa. Portugalczyk mógł liczyć na pensję w okolicach 300 000 złotych za miesiąc. Ostatecznie jednak zdecydował się porzucić polską kadrę na rzecz Flamengo Rio de Janeiro, gdzie ma zarabiać jeszcze znacznie więcej.
Zobacz także: Wpadka komentatora na antenie
Zobacz także: Nawałka już skompletował sztab
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki