Wydawało się, że Jerzy Brzęczek może zapomnieć o stanowisku selekcjonera reprezentacji Kosowa. Wszystkie doniesienia mówiły, iż nowym selekcjonerem tamtejszej kadry zostanie Felix Magath (więcej TUTAJ). Okazało się jednak, że znany trener jest zbyt drogi dla federacji i wznowiono poszukiwania.
Innym z faworytów był również Christoph Daum. Jednak według informacji "Super Expressu" wystąpiły również problemy z dogadaniem się z tym szkoleniowcem. W takim razie wynika, że Jerzy Brzęczyk znów może mieć nadzieję na powrót do pracy.
Już od kilku tygodni mówiło się, że były selekcjoner reprezentacji Polski jest w ścisłym gronie faworytów na to stanowisko. Zresztą potwierdzał to prezes tamtejszej federacji. Czy Jerzy Brzęczek zostanie selekcjonerem tego kraju? Najprawdopodobniej przekonamy się o tym w najbliższym tygodniu, bowiem to właśnie wtedy ma zostać ogłoszona oficjalna decyzja.
Gdyby Jerzy Brzęczek rozpoczął pracę w Kosowie to miałby sporo czasu na spokojne przygotowania. Najbliższe starcia tej reprezentacji są zaplanowane dopiero na czerwiec i startującą wówczas Ligę Narodów UEFA.
Zobacz także: Kowalczyk skomentował Polski Ład
Zobacz także: Milik wymownie o potencjalnym transferze
ZOBACZ WIDEO: Nawałka nagle ma konkurencję. Były selekcjoner tłumaczy działania PZPN