Podopieczni Paulo Sousy byli bliscy szczęścia w 28. minucie gry. Gabriel Barbosa skierował piłkę do siatki po zamieszaniu w polu karnym Fluminense. Jak się później okazało, radość graczy Flamengo była przedwczesna. Arbiter odgwizdał spalonego i anulował gola.
Sędzia miał pełne ręce roboty, obie drużyny kończyły mecz w osłabieniu. W drugiej odsłonie Vitinho i Calegari zostali wyrzuceni z boiska.
Zawodnicy Fluminense do samego końca walczyli o zwycięstwo. W 89. minucie tej rywalizacji Yago Felipe dobrze dośrodkował z rzutu wolnego i Jhon Arias oddał strzał głową. W tej sytuacji nie popisał się bramkarz Hugo Souza, który miał piłkę na rękach, jednak nie zdołał jej odbić.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia wyjął broń i wycelował w kierunku piłkarzy. Horror!
Wynik już się nie zmienił W ostatecznym rozrachunku Flamengo przegrało 0:1 w derbach na słynnej Maracanie. Po czterech seriach gier mistrzostw stanu Rio de Janeiro zespół Sousy plasuje się na czwartym miejscu, natomiast Fluminense jest wiceliderem tabeli.
Były selekcjoner reprezentacji Polski wygrał 3:0 w swoim debiucie z Boavistą (więcej TUTAJ) i w niedzielę poniósł pierwszą porażkę. W czwartek (10 lutego) ekipa Sousy zagra z Audax RJ.
Flamengo Rio de Janeiro - Fluminense Rio de Janeiro 0:1 (0:0)
0:1 - Jhon Arias 89'
Czytaj także:
Lionel Messi nawiązał do najlepszych lat. Pięć goli PSG, które pewnie zmierza po mistrzostwo
Niespodzianka w Sewilli. Coraz ciekawiej w czołówce La Ligi