Afera w Hiszpanii. Namawiał do grupowego gwałtu, a teraz jest trenerem kobiet

Getty Images / Na zdjęciu: Carlos Santiso
Getty Images / Na zdjęciu: Carlos Santiso

Carlos Santiso to nowy trener drużyny kobiet Rayo Vallecano. Nominacja tego szkoleniowca wywołała ogromne poruszenie. Wszystko za sprawą tego, że niegdyś namawiał do grupowego gwałtu.

W tym artykule dowiesz się o:

W hiszpańskich mediach zrobiło się wręcz ekstremalnie gorąco. Wszystko za sprawą nominacji Carlosa Santiso na trenera żeńskiego zespołu Rayo Vallecano. Prasa przypomina jego historię.

Okazuje się, że przed laty zachęcał swoich podopiecznych do grupowego gwałtu na kobietach. Uważał, że to dobry patent na to, by podniosły się morale jego zawodników.

- Musimy wziąć dziewczynę, ale pełnoletnią, żeby nie wpakować się w kłopoty i załadować ją wszyscy razem. To podnosi morale sztabu i piłkarzy - zaznaczał w 2018 roku.

ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat

Nawiązywał jednocześnie do wielkiego skandalu z 2017 roku. Wówczas trzech zawodników Arandiny dokonało zbiorowego gwałtu na 15-letniej dziewczynie. Sprawcy mieli od 19 do 24 lat.

Kiedyś zasłynął z tak okropnych pomysłów, a teraz... został trenerem drużyny kobiet. Zawodniczki oczywiście są tym oburzone. Podobnie jak kibice czy pozostali członkowie sztabu. A co na to prezes Rayo?

- Zatrudniamy profesjonalistów, nie ludzi. Nie będę wchodził w kontrowersje, nie będę zwracał uwagi na presję medialną, tylko po to, by go zwolnić - zaznaczył na antenie radia Cadena SER Raul Martin Presa.

Czytaj także:
> Robert Lewandowski czeka na głosy kibiców. Jest nominowany do kolejnej nagrody
> Gwiazdor znęcał się nad kotem. Kibice zgotowali mu piekło!

Źródło artykułu: