Wysoka forma Milanu, Interu i Napoli skłania do typowania, że w następnej edycji Ligi Mistrzów zagra maksymalnie jedna z drużyn, które zmierzyły się w Bergamo. Piąta Atalanta ma w tabeli o dwa punkty mniej niż czwarty Juventus. Wynik bezpośredniego meczu mógł sporo zmienić, gdyby tylko nie był remisem.
Kwadrans otwierający mecz przebiegał pod dyktando Bianconerich. Dwie szanse na pokonanie Marco Sportiello miał Dusan Vlahović, a następna akcja została zakończona strzałem Paulo Dybali. Argentyńczyk dostał podanie od Westona McKenniego, ale nie zdołał przymierzyć w narożnik bramki. Juventus nie schodził z połowy przeciwnika, ale nie potwierdził tej przewagi golem. Tak dobrego okresu nie miał już do końca meczu.
Atalanta z czasem obudziła się, co nie oznacza, że szybko zaczęła być niebezpieczna dla Wojciecha Szczęsnego. Dwie akcje zakończyły się strzałami Martena de Roona i Luisa Muriela, ale oba były niedokładne. Gospodarze sprawiali wrażenie zbyt ostrożnych.
ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat
Najwyraźniej Szczęsny nudził się na bezrobociu i sam dostarczył sobie zastrzyk adrenaliny. Bramkarz Juventusu urządził sobie bezsensowną wycieczkę poza własne pole karne i nie zdołał tam zatrzymać piłki. Miał szczęście z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że Luis Muriel nie oddał strzału do odsłoniętej bramki, a po drugie dlatego, że sędziowie nie pokazali czerwonej kartki za staranowanie Teuna Koopmeinersa. Szczęsnemu pozostało odetchnąć z ulgą.
Nie był to zły mecz, ale i powodów do zachwytu brakowało. W końcówce pierwszej połowy sporo osób na stadionie zagotowało się i sędzia zaczął temperować towarzystwo żółtą kartką. W przerwie był czas, żeby drużyny przestawiły się ponownie z polowania na kości na polowanie na bramki.
W 47. minucie pierwsza dobra interwencja Szczęsnego. Nie przepuścił do bramki strzału zmierzającego przy bliższym słupku. W 56. minucie podobna sytuacja po przeciwnej stronie boiska, gdzie Marco Sportiello popisał się paradą po uderzeniu Dusana Vlahovicia.
Atalanta przerwała klincz i objęła prowadzenie 1:0 w 76. minucie. Po faulu Matthijsa de Ligta na Rusłanie Malinowskim otworzyła się szansa na pokonanie Szczęsnego z rzutu wolnego. Została ona wykorzystana. Remo Freuler ułożył piłkę na stopie Rusłanowi Malinowskiemu, a ten ominął Polaka potężnym kropnięciem. Dłonie składały się do oklasków po strzale zmiennika.
Stara Dama doprowadziła do remisu 1:1 w doliczonym czasie. W pole karne Atalanty wbiegł Danilo i pokazał kompanom odpowiedzialnym za atakowanie, jak należy strzelić gola. Brazylijczyk uratował Juventusowi punkt po dośrodkowaniu Paulo Dybali.
Atalanta BC - Juventus FC 1:1 (0:0)
1:0 - Rusłan Malinowski 76'
1:1 - Danilo 90'
Składy:
Atalanta: Marco Sportiello - Rafael Toloi, Merih Demiral, Berat Djimsiti - Hans Hateboer, Marten De Roon, Remo Freuler, Davide Zappacosta (60' Joakim Maehle) - Teun Koopmeiners, Jeremie Boga (90' Mario Pasalić) - Luis Muriel (60' Rusłan Malinowski)
Juventus: Wojciech Szczęsny - Danilo, Matthijs De Ligt, Leonardo Bonucci (79' Juan Cuadrado), Mattia De Sciglio - Weston McKennie (81' Moise Kean), Manuel Locatelli, Adrien Rabiot (86' Arthur Melo) - Paulo Dybala - Dusan Vlahović, Alvaro Morata (86' Marley Ake)
Żółte kartki: Djimsiti, Hateboer (Atalanta) oraz Danilo, Vlahović, De Ligt (Juventus)
Sędzia: Maurizio Mariani
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | AC Milan | 38 | 26 | 8 | 4 | 69:31 | 86 |
2 | Inter Mediolan | 38 | 25 | 9 | 4 | 84:32 | 84 |
3 | SSC Napoli | 38 | 24 | 7 | 7 | 74:31 | 79 |
4 | Juventus FC | 38 | 20 | 10 | 8 | 57:37 | 70 |
5 | Lazio Rzym | 38 | 18 | 10 | 10 | 77:58 | 64 |
6 | AS Roma | 38 | 18 | 9 | 11 | 59:43 | 63 |
7 | ACF Fiorentina | 38 | 19 | 5 | 14 | 59:51 | 62 |
8 | Atalanta Bergamo | 38 | 16 | 11 | 11 | 65:48 | 59 |
9 | Hellas Werona | 38 | 14 | 11 | 13 | 65:59 | 53 |
10 | Torino FC | 38 | 13 | 11 | 14 | 46:41 | 50 |
11 | US Sassuolo | 38 | 13 | 11 | 14 | 64:66 | 50 |
12 | Udinese Calcio | 38 | 11 | 14 | 13 | 61:58 | 47 |
13 | Bologna FC | 38 | 12 | 10 | 16 | 44:55 | 46 |
14 | Empoli FC | 38 | 10 | 11 | 17 | 50:70 | 41 |
15 | Sampdoria Genua | 38 | 10 | 6 | 22 | 46:63 | 36 |
16 | Spezia Calcio | 38 | 10 | 6 | 22 | 41:71 | 36 |
17 | US Salernitana 1919 | 38 | 7 | 10 | 21 | 33:78 | 31 |
18 | Cagliari Calcio | 38 | 6 | 12 | 20 | 34:68 | 30 |
19 | Genoa CFC | 38 | 4 | 16 | 18 | 27:60 | 28 |
20 | Venezia FC | 38 | 6 | 9 | 23 | 34:69 | 27 |
Czytaj także: Rośnie nowy bohater kibiców Juventusu
Czytaj także: Piątek bohaterem meczu! Na taki występ czekaliśmy
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)