Kolejne zmiany w strukturach zarządzania Jagiellonii Białystok stały się faktem. Po przyjściu nowego prezesa Wojciecha Pertkiewicza i roszadach w sztabie szkoleniowym pod koniec zeszłego roku tym razem klub postanowiła opuścić wiceprezes Agnieszka Syczewska oraz zatrudniono dyrektora sportowego Łukasza Masłowskiego.
Nieoczekiwane odejście
Syczewska była związana z Jagiellonią przez niemal 14 lat. W tym czasie była m.in. rzecznikiem prasowym, dyrektor zarządzającą czy wiceprezesem, a przez kilka miesięcy 2021 roku pełniła też rolę prezes.
Decyzja 37-latki mocno zaskoczyła zaskoczyła kibiców i działaczy białostockiego klubu. Na Twitterze nie krył tego Pertkiewicz, który w krótkim komentarzu podziękował jej za współpracę:
Zaskoczyła mnie dzisiejsza decyzja @AgaaJagaa, ale po rozmowie wiem, że była przemyślana. Nie mi dziękować za Twoje 14 lat życia z @Jagiellonia1920,a wszystkim kibicom, bo jest za co. Ja dziękuję za współpracę i deklarację wsparcia w najbliższych tygodniach. Dzięki i powodzenia
— Wojtek Pertkiewicz (@PertkiewiczW) February 28, 2022
Syczewska skomentowała swoją decyzję w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Jagiellonii. - Była to niezwykle trudna decyzja, ale czuję, że jedyna właściwa. Po kilkunastu latach wspaniałej podróży czas na nowe wyzwania - czytamy w wypowiedzi.
Nareszcie jest dyrektor
Zupełnie inaczej ma się sprawa z dyrektorem sportowym. Jagiellonia poszukiwała osoby na to stanowisko od kilku tygodni, a po fiasku negocjacji z Jackiem Zielińskim i Arturem Płatkiem to właśnie Masłowski był zdecydowanym faworytem. Bywał na meczach pierwszego zespołu, a także kilkukrotnie widziano go w towarzystwie Pertkiewicza.
40-latek pracował już w PKO Ekstraklasie jako dyrektor sportowy Wisły Płock w latach 2016-19. Ponadto pełnił podobną funkcję przez kilka miesięcy w Olimpii Grudziądz i przez kilka tygodni w Widzewie Łódź, a wcześniej był menadżerem oraz piłkarzem. Szczegółów jego umowy z podlaskim klubem nie ujawniono.
Czas start ….@Jagiellonia1920 pic.twitter.com/nzKewrEdOF
— Łukasz Masłowski (@Maslo1981) March 1, 2022
- Spotkałem się z właścicielami klubu, spotkałem się z prezesem Pertkiewiczem. Przez ponad miesiąc powoli rozmawialiśmy, nakreślaliśmy jak ma to wyglądać, wizję budowy zespołu oraz oczekiwania. Cieszę się, że udało się znaleźć nam kompromis w tej sprawie. Pracy będzie bardzo dużo, ale przede wszystkim musimy się skupić na pierwszym zespole i letnim okienku transferowym - nie krył Masłowski w wypowiedzi dla oficjalnej telewizji klubowej.
Piłkarze Jagiellonii mają rodziny na Ukrainie
ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry