Lider Fortuna I ligi odjeżdża. Ktoś ruszy w pościg?

Materiały prasowe / CYFRASPORT / Radosław Jóźwiak / Na zdjęciu: piłkarze ŁKS Łódź
Materiały prasowe / CYFRASPORT / Radosław Jóźwiak / Na zdjęciu: piłkarze ŁKS Łódź

Najciekawszym wydarzeniem 21. kolejki Fortuna I ligi będzie starcie ŁKS-u Łódź z Koroną Kielce. Oba kluby nie zwyciężyły na początek rundy wiosennej. Nie zrobiły tego także inne zespoły walczące o awans do PKO Ekstraklasy.

Największym wygranym kolejki, otwierającej rundę wiosenną, była Miedź Legnica, która zgodnie z planem zwyciężyła 2:0 ze Skrą Częstochowa. Lider ma osiem punktów przewagi nad wiceliderem Widzewem Łódź i 11 punktów więcej niż trzecia Korona Kielce. To bardzo solidny kapitał i coraz mniej realny jest skuteczny pościg za podopiecznymi Wojciecha Łobodzińskiego.

Spośród drużyn, będących obecnie w górnej połowie tabeli, zwyciężyły poza Miedzią Legnica, jeszcze Arka Gdynia i Chrobry Głogów. Punktem za remis musieli zadowolić się piłkarze ŁKS-u Łódź oraz Korony Kielce, którzy o pierwszą wygraną w rundzie wiosennej powalczą w sobotę w bezpośrednim meczu.

ŁKS wybrał się w poprzednim tygodniu do Jastrzębia-Zdroju, a to miasto, w którym świętował ostatni awans do PKO Ekstraklasy. Tym razem nie miał powodu do radości, ponieważ zremisował 1:1 z kandydatem do spadku. Po kilku minutach łodzianie odpowiedzieli golem Piotra Janczukowicza na trafienie Konrada Handzlika, ale mimo kolejnych sytuacji podbramkowych, nie poszli za ciosem.

ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!

- Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten mecz. Najbardziej boli to, że mieliśmy przewagę, ale nie stworzyliśmy sobie wielu dogodnych okazji do zdobycia bramek - cytuje oficjalna strona klubu obrońcę Macieja Dąbrowskiego. - Wiemy, że mecze z drużynami z dołu tabeli będą trudne, ale właśnie takimi robi się awans. Potrzebne są nam komplety punktów, a nie remisy. Nie załamujemy rąk i skupiamy się na meczu z Koroną.

Kielczanie zremisowali 1:1 ze Stomilem Olsztyn w pierwszym meczu pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego. Nie utrzymali prowadzenia zdobytego z rzutu karnego przez Adama Frączczaka, a o wyniku zdecydowała bramka "do szatni" Patryka Mikity. Od razu w podstawowym składzie zadebiutowali Roberto Corral, Dalibor Takac oraz Jewgienij Szykawka.

- Nie byliśmy zadowoleni, ponieważ nie zwyciężyliśmy, a gra nam się nie układała. Po zawodnikach było widać spięcie, przez co za dużo było długich podań i nerwowości. Źle rozwiązaliśmy kilka sytuacji, nasze strzały były niskiej jakości, a sami daliśmy się skontrować. Mogliśmy nawet przegrać to spotkanie. Trzeba pokazać się z lepszej strony w następnych meczach, grać z większym luzem - mówił na konferencji prasowej Ojrzyński.

Już w piątek Widzew spróbuje zrehabilitować się za porażkę 2:5 z Arką Gdynia i pokonać Stomil Olsztyn. W niedzielę Miedź Legnica ponownie powalczy na własnym stadionie, a mecz z Puszczą Niepołomice będzie kolejną szansą na oddalenie się od peletonu. Na zakończenie serii gier Podbeskidzie Bielsko-Biała spróbuje strzelić pierwszego gola w rundzie wiosennej Skrze Częstochowa.

22. kolejka Fortuna I ligi:

Stomil Olsztyn - Widzew Łódź / pt. 04.03.2022 godz. 18:00

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice / pt. 04.03.2022 godz. 20:30

ŁKS Łódź - Korona Kielce / sob. 05.03.2022 godz. 12:40

Resovia - GKS 1962 Jastrzębie / sob. 05.03.2022 godz. 18:00

Sandecja Nowy Sącz - GKS Tychy / sob. 05.03.2022 godz. 20:30

Miedź Legnica - Puszcza Niepołomice / nd. 06.03.2022 godz. 12:40

Arka Gdynia - Górnik Polkowice / nd. 06.03.2022 godz. 15:00

Chrobry Głogów - Odra Opole / nd. 06.03.2022 godz. 18:00

Skra Częstochowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała / pon. 07.03.2022 godz. 18:00

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: Piorunująca Arka Gdynia. Worek goli na stadionie Widzewa
Czytaj także: Potrafił zachwycić w MLS. Teraz zagra w Sandecji

Źródło artykułu: