Ligue 1: Zwycięstwa faworytów, Girondins Bordeaux wciąż liderem

Na czele tabeli umocniły się zespoły, które prawdopodobnie będą walczyły w tym sezonie o mistrzostwo Francji - Girondins Bordeaux, Olympique Marsylia oraz Olympique Lyon. Ponownie z dobrej strony pokazali się piłkarze Montpellier. Fatalną serię udało się natomiast przełamać graczom Lille OSC.

W tym artykule dowiesz się o:

Pozycję lidera utrzymali piłkarze Girondins Bordeaux. Podopieczni Laurenta Blanca podejmowali u siebie najsłabszą aktualnie drużynę w Ligue 1 - Grenoble Foot i nie zawiedli zgromadzonych na Stade Chaban-Delmas fanów. W przyszłym tygodniu czeka ich trudna konfrontacja z Juventusem, dlatego też nie zagrali na 100 procent swoich możliwości i oszczędzali siły. Wynik 1:0 nie robi piorunującego wrażenia, ale Żyrondyści mogą cieszyć się z kolejnego zwycięstwa. Tymczasem Grenoble Foot pozostaje jedynym zespołem w lidze, który do tej pory nie zdobył ani jednego punktu.

W obliczu meczu z Fiorentiną w Lidze Mistrzów, trener Olympique Lyon Claude Puel przed starciem z FC Lorient dokonał kilku roszad w składzie. Jego podopieczni nie zagrali wielkiego meczu, ale osiągnęli cel - wywalczyli na Stade Gerland trzy punkty. Sukces zapewnił drużynie gospodarzy Michel Bastos, który w 72. minucie wykorzystał dokładne dośrodkowanie Sidney'a Govou i głową skierował piłkę do siatki. Lyon umocnił się na 2. miejscu w Ligue 1, choć do czołówki może jeszcze wskoczyć Paris Saint Germain, jeśli stołeczny klub pokona AS Monaco.

Po dwóch remisach z rzędu tym razem swój mecz wygrali zawodnicy Olympique Marsylia. Po raz pierwszy w historii ligowych konfrontacji pokonali oni na wyjeździe Le Mans. Ponownie z dobrej strony pokazali się napastnicy OM, kolejne trafienia w bieżących rozgrywkach zanotowali Mamadou Niang oraz Brandao. Gospodarze odpowiedzieli jedynie golem Modibo Maigi i musieli schodzić z boiska pokonani. Wysoka forma kolegów z pewnością nie ułatwi zadania Fernando Morientesowi, który nie może przebić się do wyjściowej jedenastki i tym razem także otrzymał od trenera Didiera Deschampsa szansę gry dopiero w końcowej fazie spotkania.

Imponującą serią pięciu spotkań bez porażki może już pochwalić się zespół Montpellier. Podopieczni Rene Girarda tym razem zmierzyli się z innym beniaminkiem - RC Lens i po zaciętej walce rozstrzygnęli ten pojedynek na swoją korzyść. Zwycięstwo choć szczęśliwe (jedynego gola zdobył z rzutu karnego Alberto Costa), było zasłużone, bowiem to gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej stwarzali zagrożenie pod bramką rywala. Wymieniana wcześniej w gronie potencjalnych spadkowiczów drużyna ze Stade de la Mosson jest już uznawana za rewelację rozgrywek, obecnie zajmuje 3. pozycję w tabeli.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie odnieśli piłkarze Lille OSC, którzy opuścili po 5. kolejce strefę spadkową. W sobotę zespół Rudi'ego Garcii zmierzył się z FC Sochaux. Na Stadium Lille Métropole długo utrzymywał się bezbramkowy remis, ale ostatecznie gospodarze zdołali przełamać fatalną passę i wygrali 1:0. W 70. minucie na listę strzelców wpisał się rezerwowy Pierre-Alain Frau, który w polu karnym uwolnił się spod opieki obrońców i uderzył piłkę głową, nie dając szans bramkarzowi FC Sochaux. Do 69. minuty na boisku przebywał Ludovic Obraniak, którego zastąpił później Robert Vittek.

Kolejny cenny punkt dopisał do swojego dorobku beniaminek US Boulogne, który zremisował na wyjeździe z Valenciennes. Podziałem punktów zakończył się także pojedynek AS Nancy - Toulouse FC.

Wyniki sobotnich spotkań 5. kolejki Ligue 1:

Le Mans - Olympique Marsylia 1:2 (0:1)

0:1 - Niang 14'

1:1 - Maiga 61'

1:2 - Brandao 70'

Lille OSC - FC Sochaux 1:0 (0:0)

1:0 - Frau 70'

Olympique Lyon - FC Lorient 1:0 (0:0)

1:0 - Bastos 72'

Montpellier HSC - RC Lens 1:0 (1:0)

1:0 - Costa (k.) 39'

AS Nancy - Toulouse FC 0:0

Valenciennes - US Boulougne 1:1 (0:0)

1:0 - Pujol 75'

1:1 - Moreira 83'

Girondins Bordeaux - Grenoble Foot 1:0 (1:0)

1:0 - Gouffran 17'

Źródło artykułu: