"Prezydent UEFA Aleksander Ceferin potwierdził, że mecz barażowy do MŚ 2022 Szkocji z Ukrainą zostanie przełożony na czerwiec - poinformował dyrektor ds. piłki nożnej Szachtara Donieck Darijo Srna" - pisze "The Sun".
Gazeta nieoficjalnie dowiedziała się, że UEFA i FIFA w najbliższych dniach podejmą ostateczną decyzję w sprawie barażu, który został zaplanowany 24 marca na Hampden Park w Glasgow.
Wniosek Ukraińców o przełożenie meczu na inny termin w związku z inwazją Rosji na ich kraj ma być rozpatrzony pozytywnie. - Dzisiaj rozmawiałem z prezydentem Ceferinem. On stanął w obronie ukraińskiego futbolu - skomentował Srna, cytowany przez brytyjski tabloid.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co mu strzeliło do głowy? Szokujące zachowanie piłkarza!
Szkoci nie będą protestować. Prezydent szkockiej federacji, Rod Petrie, w ubiegłym tygodniu wystosował list do swojego ukraińskiego odpowiednika, podkreślając w nim, że: "piłka nożna jest nieistotna w czasie konfliktu zbrojnego".
Rozwojem sytuacji zainteresowani są Walijczycy i Austriacy. Lepszy zespół z tej pary będzie bowiem podejmować zwycięzcę spotkania Szkocja - Ukraina w finale baraży do MŚ 2022 (pierwotny termin to 29 marca). Wiele wskazuje jednak na to, że do pojedynku Walia - Austria również może dojść dopiero w czerwcu.
Zobacz:
Selekcjoner Rosjan dolał oliwy do ognia. "Podczas II wojny światowej grali"
A jednak baraż? Wiadomo, co może uratować Rosję