Aleksandar Vuković zdecydował. Artur Boruc poza kadrą meczową
Trener Legii Warszawa zapewnił na konferencji prasowej, że ma duże pole manewru w obsadzie pozycji bramkarza. Jego decyzją Artur Boruc nie pojechał z zespołem do Łęcznej.
Golkiper ostatnio odcierpiał trzy mecze zawieszenia, które nałożono na niego po czerwonej kartce ze starcia z Wartą Poznań. Teraz mógłby już grać. Kara się zakończyła, 42-latkowi nie dolega także żadna kontuzja. Aleksandar Vuković nie zdecydował się jednak na skorzystanie z jego usług w Łęcznej.
- Nasze pole manewru w kwestii bramkarzy jest duże, większe niż przed poprzednim meczem. Zobaczymy jeszcze, co zrobimy, ale to dla mnie decyzja, która zdaje się jednoznaczna po ostatnich spotkaniach, w których Cezary Miszta bardzo dobrze się spisywał - powiedział wczoraj "Vuko", cytowany przez portal sport.tvp.pl.
Drugim powołanym golkiperem jest Richard Strebinger, ściągnięty podczas zimowego okienka transferowego z Rapidu Wiedeń. Boruc w tym sezonie bronił w jedenastu meczach ligowych, w których przepuścił dziesięć goli, a trzykrotnie zachował czyste konto.
Zobacz też:
Znany Niemiec chciał prowadzić Polskę. "Kto by nie chciał? Macie Lewego!"
Jest decyzja! Odebrali mu wszystkie tytuły