Po kwadransie gospodarze mieli jednobramkową przewagę. Luigi Canotto był nieprzepisowo powstrzymywany przez bramkarza rywali, a później do piłki podszedł Matteo Ricci. Gracz Frosinone trafił w słupek, ale sędzia zarządził powtórkę rzutu karnego. Za drugim razem Ricci się nie pomylił.
W 31. minucie gry Kamil Glik został ukarany żółtym kartonikiem. Doświadczony defensor zatrzymał Camillo Ciano tuż przed polem karnym.
Na początku drugiej połowy Alessandro Vogliacco strzelił gola samobójczego. Zawodnik Benevento zmienił tor lotu piłki po wrzutce Karlo Lulicia i w ten sposób ustalił rezultat na 0:2. Po stronie gospodarzy wystąpił Przemysław Szymiński, który w samej końcówce również obejrzał żółtą kartkę.
Glik rozegrał 90 minut w sobotnim meczu Serie B i nie zawinił przy żadnej z bramek Frosinone. To świetna wiadomość dla selekcjonera reprezentacji Polski. 34-latek doznał poważnie wyglądającej kontuzji w poprzednim spotkaniu ligowym.
- Przyjazd Kamila na najbliższe zgrupowanie nie jest zagrożony. Najważniejsze, że nie ma wstrząśnienia mózgu. W środę w klinice dentystycznej w Neapolu zrobiono mu przymiarkę pod odlew kawałków zębów. W czwartek ten uszczerbek w uzębieniu miał być na trwałe uzupełniony - mówił Czesław Michniewicz (więcej TUTAJ).
Frosinone Calcio - Benevento Calcio 2:0 (1:0)
1:0 - Matteo Ricci (k.) 15'
2:0 - Alessandro Vogliacco (s.) 56'
Czytaj także:
Piątek i Fiorentina sprawili sensację
Chelsea wygrała mecz, o którym było głośno
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana scena! Klubowa maskotka ruszyła do piłkarza
