Szwedzkie media żyją meczem z Polską. Michniewicza nazywają "specjalistą od spraw beznadziejnych"

We wtorek reprezentacja Polski zagra ze Szwecją o awans na mistrzostwa świata. Stawka spotkania jest ogromna. Szwedzkie media poświęciły temu starciu sporo miejsca.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
piłkarze reprezentacji Szwecji Reuters / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Szwecji
Zadowolony po barażowej rywalizacji może być tylko jeden zespół. We wtorek o 20:45 rozpocznie się spotkanie reprezentacji Polski ze Szwecją. Z drużyną tą Biało-Czerwoni nie wygrali od trzech dekad, a po raz ostatni przegrali podczas zeszłorocznego Euro 2020.

Mecz wywołuje wiele emocji wśród kibiców w Polsce i Szwecji. Jeszcze w niedzielę w szwedzkich mediach o spotkaniu w Chorzowie pisano niewiele. Jednak we wtorek jest to jeden z wiodących tematów u skandynawskich dziennikarzy. Identycznie jest w Polsce.

"Lewandowski gotowy do zabawy" - pisze dziennik "Aftonbladet", który opisuje dolegliwości zdrowotne polskiego napastnika. Przywołano też słowa selekcjonera Biało-Czerwonych Czesława Michniewicza. - Teraz wiem o szwedzkich piłkarzach zdecydowanie za dużo, żeby było to naprawdę dobre dla mojego zdrowia - mówił szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!

"Nie oczekuje się niczego od trenera, że wymyśli jakieś taktyczne rewolucje, kiedy Polska ma grać 3-4-2-1 ze Szwecją. Kilka polskich gwiazd wydaje się być w stanie grać pomimo kontuzji" - dodaje szwedzki dziennik.

Z kolei "Dagens Nyheter" martwi się o stan zdrowia kilku szwedzkich piłkarzy. "Występ Albina Ekdala stoi pod znakiem zapytania przed decydującym meczem Szwecji o awans do mistrzostw świata z Polską" - czytamy. Drugim kontuzjowanym graczem jest Joakim Nilsson.

Szwedzki "Dagbladet" pisze o tym, że meczu od pierwszej minuty nie zacznie Zlatan Ibrahimović. "Jestem pewien, że będzie odgrywał kluczową rolę, kiedy wejdzie na boisko. Czy poprowadzi Szwecję na mistrzostwa świata? A może będzie to jego 121. i ostatni mecz w narodowych barwach" - pyta dziennik.

Portal sydsvenskan.se obawia się za to powrotu do gry Roberta Lewandowskiego. Przekazano, że z powodu kontuzji polski napastnik nie wystąpił w towarzyskim spotkaniu ze Szkocją. "Michniewicza w Polsce nazywają specjalistą od spraw beznadziejnych, a on tylko śmieje się, gdy to słyszy. Trener potwierdził, że będzie mógł liczyć na Lewandowskiego" - czytamy w serwisie.

Mecz Polski ze Szwecją rozegrany zostanie we wtorek, 29 marca, a jego początek wyznaczono na godzinę 20:45. Transmisja w TVP 1, TVP Sport i WP Pilot, a tekstową relację przeprowadzi serwis WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Na to czekali kibice. Michniewicz przekazał świetne wieści
Glik czeka na rewanż. "Nie chcieliśmy rozdrapywać ran"

Kto awansuje do MŚ 2022?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×