[tag=5344]
Lukas Podolski[/tag] urodził się w Zabrzu, ale grał dla reprezentacji Niemiec. Jak powiedział w wywiadzie z "Przeglądem Sportowym", polska federacja zaspała i nie powołała go, gdy była jeszcze taka możliwość. Z "Die Mannschaft" zdobył mistrzostwo świata w 2014 roku.
W rozmowie z Izabelą Koprowiak zdradził, komu kibicowałby w potencjalnym meczu Polski z Niemcami. - To proste. Tym drugim. Tam nauczyłem się grać, w tamtej kadrze występowałem, od nich dostałem szansę od reprezentacji młodzieżowych - powiedział.
Podkreślił jednak, że czuje się i Niemcem, i Polakiem. - Urodziłem się na Górnym Śląsku, moja cała rodzina stamtąd pochodzi. Wychowałem się niedaleko stadionu Górnika, uczyłem się grać w piłkę na ulicy. Nie mogę powiedzieć, że to nie miało znaczenia. Każdy wie, jaka jest moja historia - przyznał.
Reprezentacje obu krajów mogą na siebie trafić już w fazie grupowej mistrzostw świata w Katarze. Drużyna Hansiego Flicka została umieszczona w drugim koszyku, a podopieczni Czesława Michniewicza znajdą się w trzecim. Uroczysta ceremonia losowania rozpocznie się o godzinie 18:00.
Zobacz też:
Świat już przegrał z Katarem. Śmierć tysięcy poszła na marne
Poznaliśmy listę najlepiej opłacanych piłkarzy. Lewandowski i Szczęsny w czołówce
ZOBACZ WIDEO: Magia Stadionu Śląskiego. "Kuzyn Stadionu Narodowego"