6 listopada ubiegłego roku doszło do pierwszego meczu pomiędzy Bayernem a Freibrugiem. Robert Lewandowski w trzech wcześniejszych spotkaniach Bundesligi pokonywał bramkarza rywali, ale z Freburgiem na swojego gola czekał dość długo.
Dopiero kwadrans przed końcem mógł się cieszyć z bramki. Wówczas lewym skrzydłem rozpędzał się Alphonso Davies i już wtedy warto zwrócić uwagę na zachowanie Lewandowskiego. Polak doskonale wiedział, w której miejsce pobiec, aby otrzymać piłkę. Zanim ta trafiła pod jego nogi, to trącił ją jeszcze Leroy Sane i z bliska "Lewy" wpakował piłkę do siatki przeciwnika.
Wcześniej gola na 1:0 strzelił Leon Goretzka. Bramkę Polaka można zobaczyć poniżej.
ZOBACZ WIDEO: gol Lewandowskiego z Freiburgiem
Lewandowski na boisku przebywał przez pełne 90 minut. Ówczesny gol był jego trzynastym w Bundeslidze.
Goście zdołali zdobyć honorową bramkę tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Manuela Neuera pokonał Janik Haberer.
W sobotę dojdzie do rewanżu pomiędzy Freiburgiem a Bayernem. Lewandowski przeciwko tej drużynie zagrał w swojej karierze 19-krotnie i zdobył aż 20 goli. Dołożył też siedem asyst.
Początek meczu o godz. 15:30. Transmisja w Viaplay.
Zobacz także: Nie tylko Barcelona. Agent Lewandowskiego rozmawia z jeszcze jednym gigantem
Zobacz także: Ostatnie takie mistrzostwa świata. Dla nich może to być pożegnalny mundial