Nieprawdopodobne trafienie klubowego kolegi Milika. "Gol sezonu"

Materiały prasowe / Viaplay / Gol Dimitri Payeta
Materiały prasowe / Viaplay / Gol Dimitri Payeta

- To jest gol sezonu - mówił komentator Viaplay. Kapitalnym trafieniem w meczu Olympique Marsylia - PAOK Saloniki popisał się Dimitri Payet. Bramkarz był w tej sytuacji bez żadnych szans.

W ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy Olympique Marsylia bez kontuzjowanego Arkadiusza Milika w składzie podejmował PAOK Saloniki.

Już w 13. minucie gola na 1:0 strzelił Gerson, a asystę na swoim koncie zapisał Dimitri Payet. Francuz stał się bohaterem Olympique'u niedługo później.

Gospodarze pod koniec pierwszej połowy wykonywali rzut rożny. Piłka wypadła poza pole karne. Payet bez zastanowienia huknął z odległości około 25 metrów z woleja.

Alexandros Paschalakis próbował interweniować, ale w tej sytuacji był bez szans. Piłka trafiła niemalże w samo okienko. - To jest gol sezonu. Nie boję się tego stwierdzenia. Co za bramka francuskiego pomocnika - krzyczał komentator Viaplay.

Niedługo po zmianie stron do bramki rywali trafił Omar El Kaddouri. Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 2:1. Rewanż 14 kwietnia o godz. 21:00 w Salonikach.

Zobacz bramkę Dimitri Payeta na 2:0:

Źródło: Viaplay

Czytaj także:
Pep Guardiola może poprowadzić reprezentację. Zaskakująca oferta
Ależ kanonada! Polskie piłkarki zmiażdzyły rywalki z Armenii!

ZOBACZ WIDEO: Góralski w składzie reprezentacji to zbyt duże ryzyko? "Wolałbym, abyśmy zaczynali mecz bez niego"

Komentarze (1)
avatar
Dżorcz Klunej
7.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szapo Ba, czyli zwycięzca już znany :D