Guardiola wskazał najtrudniejszego rywala w karierze. Duże zaskoczenie

Rosyjski bloger poprosił Ukraińca o wywiad. Żona piłkarza ujawnia, co było później

Niedzielnie spotkanie Manchester City z Liverpoolem będzie bardzo ważne w kontekście walki o tytuł. Po 30 seriach gier aktualni mistrzowie Anglii mają tylko jeden punkt przewagi nad "The Reds".

To będzie kolejna odsłona rywalizacji Pepa Guardioli z Juergenem Kloppem. Hiszpan przez wiele sezonów prowadził Barcelonę i mierzył się z Realem Madryt Jose Mourinho, jednak postanowił wyróżnić menadżera Liverpoolu.

- Niewątpliwie Klopp jest największym rywalem, z jakim miałem do czynienia w mojej karierze. To nie jest zarzut w kierunku Mourinho, który też jest fantastycznym trenerem, ale z Juergenem graliśmy częściej, także w Niemczech - wspominał 51-latek na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na MŚ? "Wreszcie nie jesteśmy w łatwej grupie"

Guardiola zapowiedział, że spotka się z Niemcem po starciu w Manchesterze. - Juergen sprawia, że światowy futbol jest lepszy. To dobry facet, nie mam z nim żadnych problemów. Wielokrotnie mówił, że jesteśmy bogatym klubem, więc wino po meczu będzie doskonałe - zapewnił.

- Nie wiem, czy ten mecz będzie decydujący. Musimy pamiętać, że pozostało jeszcze siedem spotkań, w których stawką będzie wiele rzeczy, na przykład Liga Mistrzów. Przed nami trudna końcówka sezonu. Jestem pewien, że nasi kibice będą gotowi na przyjęcie Liverpoolu - dodał szkoleniowiec. Szlagier Premier League zostanie rozegrany 10 kwietnia o godz. 17:30.

Czytaj także:
Legenda odradza Bayernowi przedłużanie kontraktu z Lewandowskim
Skandal po meczu AS Roma. Policja przesłuchała trenerów!