Tomasz Kaczmarek przedstawił zarzut Lechii

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Tomasz Kaczmarek
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Tomasz Kaczmarek

- Mogliśmy ten mecz zamknąć w ciągu pierwszych 30 minut i prowadzić 2:0, a następnie mieć wieczór, w którym zyskujemy pewność siebie - zauważył Tomasz Kaczmarek po wygranym 2:0 przez Lechię Gdańsk meczu z Bruk-Bet Termaliką.

Piłkarze Bruk-Bet Termaliki Nieciecza nie poradzili sobie w Gdańsku. - Początek był z naszej strony nie za dobry i straciliśmy bramkę. Od 20. minuty mieliśmy swoje szanse. W przerwie przekazałem uwagi chłopakom i druga połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Mieliśmy sytuacje na Lechii, a nie strzeliliśmy bramek, podobnie jak w poprzednich meczach. To nasz wielki problem - powiedział Radoslav Latal, trener zespołu z Niecieczy.

Piłkarze Lechii Gdańsk wygrali 2:0, mogli jednak dużo wcześniej zamknąć ten mecz. - Gratuluję mojemu zespołowi trzech punktów. Na początek zagraliśmy bardzo dobrze, była pełna dominacja z naszej strony. Mogliśmy ten mecz zamknąć w ciągu pierwszych 30 minut i prowadzić 2:0, a następnie mieć wieczór, w którym zyskujemy pewność siebie - zaznaczył Tomasz Kaczmarek.

- Przeciwnik grał na pełnym ryzyku i chciał wygrać. Mieli jednego obrońcę na boisku, wielu piłkarzy ustawionych wysoko i musieliśmy w wielu fazach pocierpieć. Jedną szansę miał Mesanović, druga okazja była w drugiej połowie, ale jak zmieniliśmy ustawienie na 4-2-3-1, to mieliśmy mecz bardziej pod kontrolą - dodał.

Nie wszystko było idealne w Lechii. - Największy zarzut, jaki mamy wobec siebie, to fakt, że trzeba wcześniej zamknąć mecz i inaczej kończyć akcje. W każdej lidze na świecie taki mecz jest niebezpieczny i trudno mieć pełną kontrolę. Mimo wszystko zależy nam bardzo na tym, by grać dobrze przez 90 minut, ale liczy się też wynik i bardzo szanujemy trzy punkty, które w wyścigu o nasze cele są bardzo istotne i z tego jesteśmy bardzo zadowoleni - podkreślił Kaczmarek.

Piłkarze Lechii Gdańsk kolejny mecz zagrają w czwartek, kiedy zagrają towarzysko z Szachtarem Donieck.

Czytaj także; 
Co dalej z Castanedą?
Zobacz tabelę PKO Ekstraklasy 

ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na MŚ? "Wreszcie nie jesteśmy w łatwej grupie"

Komentarze (2)
avatar
prym
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bitwa o czwarte miejsce ? A wymienia się kilka zespołów znajdujących się poniżej trzeciego? Czyli co , POgoń czy Lech nie mogą zająć tego miejsca ? Jeśli Pogoń dalej grać będzie w dziesiątkę to Czytaj całość
avatar
Legionowiak 3.0
9.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ważne, że wygrali gdańszczanie!