Stal Mielec w coraz trudniejszej sytuacji. Warta Poznań może odetchnąć

PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: radość zawodników Warty Poznań
PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: radość zawodników Warty Poznań

W Mielcu Stal podejmowała Wartę Poznań. Obie drużyny przed bezpośrednim starciem miały tyle samo punktów. Goście wygrali 1:0 i uczynili duży krok w kierunku utrzymania.

Przed mecz w Mielcu obie drużyny nie mogły być pewne utrzymania. Po ostatniej kolejce Warta zrównała się punktami ze Stalą. Zwycięzca uczyniłby duży krok w kierunku utrzymania w PKO Ekstraklasie.

Poznaniacy szybko zadali cios. W 12. minucie Łukasz Trałka dośrodkował z rzutu wolnego na jedenasty metr. Do piłki doszedł Dawid Szymonowicz i mierzonym strzałem głową trafił do bramki.

Po stracie gola Stal starała atakować. Gospodarze jednak nie byli w stanie poważniej zagrozić poznaniakom. W 30. minucie Maciej Domański uderzył z rzutu wolnego, piłka spadała za murem, jednak minęła bramkę o ponad metr.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko

Trzy minuty przed przerwą wyrównać powinien Przemysław Maj. Młodzieżowiec otrzymał piłkę w okolicach linii pola karnego, jednak skiksował.

Po zmianie stron Stal starała się atakować. Mielczanie długo nie byli w stanie stworzyć większego zagrożenia pod bramką Warty. Podobnie poznaniacy, którzy sporo uwagi poświęcali defensywie.

Dawid Szulczek był świadomy, że obrona skromnego prowadzenie może być zgubna. Stąd też goście szukali szans po kontrach. W 72. minucie Jayson Papeau w polu karnym znalazł sobie miejsce do strzału, Rafał Strączek odbił piłkę. Po chwili źle uderzył Jan Grzesik.

W końcówce to Warta mogła zadać kolejny cios. W 81. do siatki trafił Adam Zrelak, podający Frank Castaneda był na spalonym. Gospodarzom do końca nie udało się odmienić losów potyczki. W ostatnich minutach miejscowi grali z przodu trójką napastników. Do ofensywy przesunięty został Mateusz Matras. Niewiele to dało.

Po porażce sytuacja Stali zrobiła się jeszcze trudniejsza. Warcie do pewnego utrzymania brakuje już ok. 4-5 punktów.

Stal Mielec - Warta Poznań 0:1 (0:1)
0:1 - Dawid Szymonowicz 12'

Składy:

Stal Mielec: Rafał Strączek - Mateusz Żyro (78' Dawid Kort), Mateusz Matras, Marcin Flis - Konrad Wrzesiński (65' Dominik Steczyk), Arkadiusz Kasperkiewicz, Grzegorz Tomasiewicz, Krystian Getinger - Przemysław Maj (46' Wiktor Kłos), Maciej Domański (86' Bożidar Czorbadżijski) - Oskar Zawada.

Warta Poznań: Jędrzej Grobelny - Łukasz Trałka, Dawid Szymonowicz (64' Michał Kopczyński), Robert Ivanov - Jan Grzesik, Niilo Maenpaa, Mateusz Kupczak, Jakub Kiełb (57' Frank Castaneda) - Miguel Luis (57' Konrad Matuszewski), Miłosz Szczepański (57' Jayson Papeau)- Adam Zrelak.

Żółte kartki: Flis, Kłos, Tomasiewicz (Stal) oraz Kiełb, Papeau (Warta).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Czytaj także: 
Lech Poznań wrócił do korzeni. Upamiętnił swój dawny stadion
Co dalej z Błaszczykowskim? Brzęczek wyjaśnił sytuację

Komentarze (0)