W 7. minucie wszyscy kibice wstali. Coś nieprawdopodobnego

W takich chwilach sport nie jest najważniejszy. Kibice Liverpoolu gromkimi brawami wyrazili wsparcie dla Cristiano Ronaldo, który jest pogrążony w żałobie po śmierci syna.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Cristiano Ronaldo / stadion Liverpoolu Twitter / This is Anfield / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo / stadion Liverpoolu
Portugalczyk wraz ze swoją partnerką spodziewał się narodzin bliźniaków. W poniedziałek (18 kwietnia) tragiczna informacja obiegła piłkarski świat. Cristiano Ronaldo poinformował o śmierci swojego synka. Córeczka przeżyła poród. Zewsząd spływają wyrazy wsparcia dla pary.

Wykluczony był występ piłkarza Manchesteru United we wtorkowym hicie Premier League. Po dramatycznych wydarzeniach Ronaldo dostał wolne od klubu i opuścił spotkanie wyjazdowe z Liverpoolem.

Kibice drużyny przeciwnej przygotowali specjalną oprawę na Anfield. W siódmej minucie meczu fani Liverpoolu bili brawo dla nieobecnego Ronaldo i śpiewali hymn swojego klubu, "You'll Never Walk Alone" (Nigdy nie będziesz szedł sam).

Gospodarze wsparli 37-latka oklaskami w niezwykle trudnym momencie. Ronaldo gra zazwyczaj z "siódemką" na plecach, podczas ósmej minuty na zegarze gry widoczna jest ta cyfra.

Ten obrazek chwyta za serce. Manchester United od dekad jest największym przeciwnikiem "The Reds", ale w tych okolicznościach rywalizacja nie miała żadnego znaczenia.

Czytaj także:
Matka Cristiano Ronaldo zabrała głos po rodzinnej tragedii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ach, ten Neymar. Tarzał się po podłodze!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×