Bawarczycy mieli jasny cel na Der Klassiker - wygrać i przypieczętować triumf. Na Allianz Arena szybko wzięli się do pracy i ograli pewnie rywali z Dortmundu. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski, dla którego było to 33. trafienie w Bundeslidze w tym sezonie.
Klub był oczywiście przygotowany na taką okoliczność i przygotował się do świętowania triumfu.
Późnym wieczorem piłkarze, sztab i władze klubu spotkali się w dwupiętrowej luksusowej restauracji Rocca Riviera w monachijskim Maxvorstadt, niedaleko Odeonsplatz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!
Z relacji sport1.de wynika, że "Lewy" dołączył do kolegów tuż przed północą. "Ubrany swobodnie w bluzę, dżinsy, trampki i czapkę bejsbolową - w towarzystwie kilku kumpli - wchodzi do restauracji najlepszy piłkarz świata - napisano.
Wkrótce potem na piętrze otwarło się okno, a trener Julian Nagelsmann wykrzyczał, że kapitan reprezentacji Polski... podpisał nowy kontrakt! Po chwili jednak euforia opadła. - Żartuję, ludzie - przyznał krótko szkoleniowiec Bayernu, dla którego był to pierwszy tytuł.
Dodajmy, że Bayern zdobył mistrzostwo po raz 10. z rzędu. Jubileusz obchodził również Lewandowski, dla którego był to również tytuł numer 10.
Zobacz także:
Lewandowski wreszcie ujawnił prawdę ws. swojej przyszłości
Król Flavio I. Żaden obcokrajowiec nie zrobił tego przed nim