Wciąż nie wiadomo, czy Robert Lewandowski przedłuży kontrakt z Bayernem Monachium, czy też zdecyduje się na transfer do innego klubu. Według doniesień medialnych w grę wchodzą przenosiny do Barcelony.
Zamieszanie związane z reprezentantem Polski nie podoba się Dietmarowi Hamannowi. Były gracz Bayernu w mocnych słowach wypowiedział się o Lewandowskim.
- Chciałbym go zapytać, czy w ciągu ostatnich pięciu lat, kiedy flirtował z innymi klubami każdego lata, czy kiedykolwiek pomyślał o tym, czy to jest trudna sytuacja dla klubu. Spekulacje pojawiały się co roku - mówił w programie Sky90.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!
- W ostatnich latach nawet nie powiedział, jak bardzo jest szczęśliwy w Monachium. Zdobył tu wszystkie tytuły - dodał.
Hamann podkreślił także, że spora część graczy zdecydowała się na cięcia w kontraktach z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej związanej z pandemią koronawirusa. Zarzucił Lewandowskiemu, że on tego nie zrobił.
- On nie ma już 24, tylko wkrótce 34 lata. Nie może się spodziewać, że klub powie: "podpiszmy kontrakt na kolejne dwa lata". Nikt nie wie, czy będzie strzelać w kolejnych sezonach - zakończył.
Obecny kontrakt Roberta Lewandowskiego obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Hasan Salihamidzić wykluczył możliwość sprzedaży Polaka po zakończeniu trwającego sezonu.
Czytaj także:
- "Przesadziłem". Milik ujawnił prawdę o konflikcie z trenerem
- Sensacja na Camp Nou! Wystarczył jeden strzał