Sebastien Haller, przynajmniej dopóki jego Ajax pozostawał w grze w Lidze Mistrzów, był w tym sezonie jedną z jej najjaśniejszych gwiazd. W 8 rozegranych meczach zdobył 11 bramek i długo był liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek.
Nie powinno zatem dziwić, że 27-latek wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym. Mówi się m.in. o tym, że może być jednym z pierwszych transferów Erika Ten Haga, gdy ten ostatecznie przejmie Manchester United.
Teraz natomiast angielskie media podają, że do wyścigu o snajpera włączyła się Borussia Dortmund. Niemiecki klub ma widzieć w Iworyjczyku następcę Erlinga Haalanda, który niemal na pewno latem przeniesie się do większego klubu.
Co również istotne, Haller w przeszłości występował już z powodzeniem w Bundeslidze w barwach Eintrachtu Frankfurt, gdzie tworzył zabójcze trio wraz z Luką Joviciem i Ante Rebiciem.
Czytaj także:
- Wyjechał z Polski, by bronić Ukrainy. "Dotarła tragiczna informacja"
- Max Verstappen lepszy niż Robert Lewandowski. Holender zapisał się w historii
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Dlaczego negocjacje będą jeszcze trudniejsze? Bayern nie "trawi" agenta Lewandowskiego