Drużyna Bielika jednak straci menadżera? Poważna oferta

Rafał Szymański 28 Kwietnia 2022, 16:52

PAP/EPA / Na zdjęciu: Wayne Rooney

• "Kontraktowy thriller". Agent Lewandowskiego spotka się z Bayernem

Menadżer wyraził chęć poprowadzenia drużyny w League One. - Zamierzam odbudować klub. Chcę być tym, który przywróci radość kibicom - stwierdził Rooney przed kamerami Sky Sports.

Jak poinformował dziennik "The Sun", 36-latek może zmienić zdanie o 180 stopni. Rooney jest jednym z głównych kandydatów do roli menadżera Burnley FC. Były reprezentant Anglii stanął więc przed trudnym wyborem. Na liście życzeń "The Clarets" znajdują się też takie nazwiska jak Chris Wilder czy Sam Allardyce.

Zarząd Burnley niespodziewanie zwolnił Seana Dyche'a. Pewne jest, że Mike Jackson poprowadzi zawodników do końca sezonu.

Zespół z Turf Moor rozpaczliwie broni się przed spadkiem. W tym momencie podopieczni Jacksona plasują się na 17. pozycji w stawce Premier League i mają zaledwie dwa "oczka" przewagi nad 18. Evertonem.

Czytaj także:
Oficjalnie: Adrian Mierzejewski ma nowy klub
Przyszłość Kloppa jest przesądzona. Niemiec podjął decyzję