Stomil nie kapituluje, udany debiut trenera

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn

Stomil Olsztyn pozostaje w grze o utrzymanie w Fortuna I lidze, dzięki zwycięstwu 2:1 z GKS-em Tychy. Podbeskidzie Bielsko-Biała obudziło się w pierwszym meczu po zatrudnieniu trenera Mirosława Smyły.

Stomil poderwał się do walki o utrzymanie pod wodzą trenera Piotra Jacka. Do dobrych wyników na wyjazdach, musi dokładać wygrane na własnym stadionie. Tym razem Stomil podjął GKS Tychy, który także zmienił szkoleniowca w rundzie wiosennej.

Hubert Sobol strzelił na 1:0 dla gospodarzy w 24. minucie po akcji na skrzydle Macieja Spychały oraz Macieja Dampca. Zmiennikiem Sobola był Patryk Mikita i w 85. minucie uderzył na 2:0 z rzutu karnego za zagranie ręką Nemanji Nedicia. GKS poprawił wynik na 1:2 dopiero w doliczonym czasie.

Podbeskidzie Bielsko-Biała rozegrało pierwszy mecz pod wodzą trenera Mirosława Smyły. Nie miało dużo czasu na przygotowanie się do starcia z Sandecją Nowy Sącz, w którym ponownie starało się o przerwanie pasma bez zwycięstwa. "Nowa miotła" od razu zamiotła pierwszy komplet punktów w rundzie wiosennej. Podbeskidzie wygrało 1:0, dzięki strzałowi Giorgiego Merebaszwiliego w czasie doliczonym do pierwszej połowy.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

Odra Opole rozegrała mecz z Puszczą Niepołomice po sześciu kolejkach bez porażki, ale i z poczuciem niezadowolenia. W dwóch poprzednich spotkaniach traciła prowadzenie w doliczonym czasie. W czwartek Odra zdobyła zaliczkę 1:0 już strzałem Tomasa Mikinica w 6. minucie. Wykorzystał rzut karny przyznany za faul Konrada Stępnia na Dawidzie Czaplińskim.

Druga połowa należała do Puszczy, a wygraną 2:1 zawdzięcza bramkostrzelnym defensorom. Do remisu doprowadził Piotr Mroziński, a decydującego gola zdobył Kamil Kościelny. Tym samym Puszcza przerwała passę Odry i przybliżyła się do utrzymania.

30. kolejka Fortuna I ligi:

Stomil Olsztyn - GKS Tychy 2:1 (1:0)
1:0 - Hubert Sobol 24'
2:0 - Patryk Mikita (k.) 85'
2:1 - Mateusz Czyżycki 90'

Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:1)
0:1 - Giorgi Merebaszwili 45'

Odra Opole - Puszcza Niepołomice 1:2 (1:0)
1:0 - Tomas Mikinic (k.) 6'
1:1 - Piotr Mroziński 49'
1:2 - Kamil Kościelny 79'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: GKS Katowice postrzelał w meczu beniaminków
Czytaj także: Miedź Legnica wróciła do zwyciężania. To był konkurs rzutów karnych

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
29.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Stomil Olsztyn