GKS Katowice postrzelał w meczu beniaminków

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice

Podopieczni Rafała Góraka okazali się lepsi (3:0) od Skry Częstochowa i są już bezpiecznie daleko od strefy spadkowej. O utrzymaniu marzy również Górnik Polkowice, który pokonał 1:0 GKS Jastrzębie.

GKS Katowice musi radzić sobie do końca sezonu bez publiczności na trybunach przy Bukowej. Polski Związek Piłki Nożnej zamknął stadion przed widzami na dwa mecze, a już w tym tygodniu wojewoda śląski postanowił dołożyć do kadry jeszcze dwa spotkania. Skra Częstochowa to z kolei wielki podróżnik, który praktycznie w każdej kolejce musi radzić sobie na nieznanym obiekcie. Przed pierwszym gwizdkiem GKS i Skra mieli identyczną liczbę 29 punktów.

W środę odskoczył GKS, który wygrał przekonująco 3:0. Wszystkie gole zdobyli piłkarze związani z Lechem Poznań. Filip Szymczak popisał się dubletem, a dzieło zniszczenia Skry dopełnił Jakub Karbownik. Pierwsza bramka padła w kwadransie otwierającym meczu, drużyny długo pozostawały w kontakcie, aż GKS potwierdził wyższość w końcówce.

Przedostatni w tabeli Górnik Polkowice rozegrał mecz z ostatnim GKS-em Jastrzębie. Szansa obu klubów na pozostanie w lidze stała się iluzoryczna, a już porażka w bezpośrednim meczu praktycznie skazuje pokonanych na spadek. Górnik odniósł do środy w roli gospodarza jedno zwycięstwo i to tyle samo ile jastrzębianie na wyjazdach. Zanosiło się na walkę jednych i drugich z własnymi słabościami.

O zwycięstwie Górnika zdecydowało uderzenie już w 7. minucie. Bruno Żołądź otworzył i jak się okazało około półtorej godziny później, zamknął wynik. GKS miał dużo czasu na doprowadzenie do remisu, ale nie wykorzystał żadnej ze swoich okazji.

30. kolejka Fortuna I ligi:

GKS Katowice - Skra Częstochowa 3:0 (1:0)
1:0 - Filip Szymczak 14'
2:0 - Filip Szymczak 78'
3:0 - Jakub Karbownik 88'

Górnik Polkowice - GKS 1962 Jastrzębie 1:0 (1:0)
1:0 - Bruno Żołądź 7'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: Nie tego spodziewała się Legia Warszawa. Czerwona kartka zdenerwowała Pogoń
Czytaj także: Pogoń Szczecin pokazała charakter. "To smakuje niesamowicie"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
27.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Gieksa