Drużyna Bereszyńskiego pogrąża lokalnego wroga

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Bartosz Bereszyński
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Bartosz Bereszyński

Porażka 0:1 w derbach della Lanterna może zdecydować o spadku Genoi CFC z ligi włoskiej. Sampdoria nie miała litości dla wroga, a przez cały mecz w jej szeregach grał Bartosz Bereszyński.

Zespoły z Genui nie mają w tym sezonie innych zajęć niż walka o utrzymanie. Sampdoria rozczarowała, mimo obecności kilku uznanych ligowców w kadrze. I tak, Blucerchiatim jest zdecydowanie bliżej do pozostania w elicie niż Genoi CFC. Rossoblu byli długo posiadaczami najdłużej serii meczów bez zwycięstwa w pięciu topowych ligach w Europie. Z czasem zaczęli zwyciężać, ale wygrzebanie się ze strefy spadkowej stało się mało realne.

Sampdoria zdobyła gola na 1:0 w 25. minucie, a Salvatora Sirigu pokonał skuteczny w ostatnich tygodniach Abdelhamid Sabiri. Akcja Sampdorii nie była skomplikowana, ale skuteczna i od tego momentu mogła ona bronić zaliczki.

Zaangażowany w defensywę był między innymi Bartosz Bereszyński, który zajął miejsce na prawej obronie w jedenastce Sampdorii. Polak od 53. minuty grał obciążony żółtą kartką, ale nie dał się wyprowadzić z równowagi.

Genoa zdobyła przewagę pod względem posiadania piłki, ale przez 80 minut odpowiedziała tylko jednym strzałem celnym. Trudno było z tego powodu mówić o zagrożeniu dla Sampdorii. Wielka szansa na wyrównanie była w doliczonym czasie, ale Domenico Criscito nie pokonał z rzutu karnego Emila Audero.

UC Sampdoria - Genoa CFC 1:0 (1:0)
1:0 - Abdelhamid Sabiri 25'

W 90. minucie Domenico Criscito (Genoa) nie wykorzystał rzutu karnego. Emil Audero obronił.

Składy:

Sampdoria: Emil Audero - Bartosz Bereszyński, Alex Ferrari, Omar Colley, Tommaso Augello - Albin Ekdal - Antonio Candreva (83' Andrea Conti), Stefano Sensi (68' Ronaldo Vieira), Morten Thorsby, Abdelhamid Sabiri (87' Fabio Quagliarella) - Francesco Caputo

Genoa: Salvatore Sirigu - Morten Frendrup, Mattia Bani, Leo Ostigard, Johan Vasquez (46' Domenico Criscito) - Stefano Sturaro (38' Manolo Portanova), Milan Badelj - Caleb Ekuban (46' Albert Gudmundsson), Nadiem Amiri (56' Filippo Melegoni), Pablo Galdames (73' Kelvin Yeboah) - Mattia Destro

Żółte kartki: Audero, Bereszyński, Ferrari (Sampdoria) oraz Melegoni (Genoa)

Sędzia: Fabio Maresca

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Bartosz Bereszyński nadal musi patrzeć za siebie
Czytaj także: Atalanta podniosła się po trudnym czasie

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
30.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Sampdoria