Królewscy zdominowali obecny sezon rozgrywek La Liga. Mistrzowski tytuł Real Madryt zapewnił sobie na cztery kolejki przed końcem zmagań. To duży sukces drużyny prowadzonej przez Carlo Ancelottiego. Teraz Real może skupić się już tylko na walce o triumf w Lidze Mistrzów.
Radości po wygranej nad Espanyolem Barcelona (4:0) nie było końca. To właśnie po tym meczu Real zapewnił sobie 35. w historii mistrzostwo Hiszpanii. I choć zespół z Madrytu w trakcie sezonu nie uchronił się przed wpadkami, to jednak nie miał sobie równych.
Najbardziej bolesną porażkę Real poniósł w El Clasico, w którym FC Barcelona wygrała 4:0. Do tego meczu postanowił odnieść się Thibaut Courtois, który wbił szpilkę odwiecznemu rywalowi.
- Kluczem było to, co działo się po El Clasico. Niektórzy po tym meczu świętowali, jakby zdobyli mistrzostwo. Mówili, że udało im się wrócić. My zachowaliśmy spokój - powiedział bramkarz Realu, którego cytuje dziennik "Marca".
Po porażce w El Clasico Real wygrał pięć kolejnych ligowych meczów, a do tego dobrze radził sobie w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Czytaj także:
Prawdziwa kanonada. Siedem goli w meczu Napoli
Niemieckie media bez litości dla Bayernu Monachium
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Dlaczego negocjacje będą jeszcze trudniejsze? Bayern nie "trawi" agenta Lewandowskiego