Zespół Piątkowskiego triumfuje. Red Bull Salzburg z podwójną koroną

Red Bull Salzburg nie ma sobie równych na austriackim podwórku. Tydzień temu zapewnił sobie mistrzostwo, a teraz dołożył do tego krajowy puchar.

Tomasz Chabiniak
Tomasz Chabiniak
Kamil Piątkowski (z lewej) i Philipp Köhn Getty Images / Andreas Schaad - FC Red Bull Salzburg / Na zdjęciu: Kamil Piątkowski (z lewej) i Philipp Köhn
Red Bull Salzburg pokonał SV Ried 3:0 w finale Pucharu Austrii. Wygrał te rozgrywki po raz dziewiąty w swojej historii. Gole strzelali Luka Sucić, Maximilian Woeber i Benjamin Sesko. W drodze do trofeum trzeba wygrać sześć spotkań. Największe problemy podopieczni Matthiasa Jaissle mieli w półfinale, gdzie dopiero po rzutach karnych wyeliminowali Wolfsbergera.

Istotnym piłkarzem dla Matthiasa Jaissle jest Kamil Piątkowski. Polski środkowy obrońca rozegrał 40 procent możliwych minut w tym sezonie ligowym. Do zdobycia krajowego pucharu też przyłożył rękę - we wrześniu wystąpił w meczu 2. rundy przeciwko SC Kalsdorf.

Trzeba jednak pamiętać, że od końcówki września przez dwa miesiące był wyłączony z gry przez kontuzję kostki. Można więc stwierdzić, że wychodzi na boisko w miarę regularnie. Nie strzelił jeszcze gola dla klubu, ale zanotował za to dwie asysty.

Przypomnijmy, że tydzień temu drużyna z Salzburga pokonała Austrię Wiedeń 5:0 i zapewniła sobie szesnaste w historii, a dziewiąte z rzędu mistrzostwo. Jej dominacja w Bundeslidze zdaje się nie mieć końca.

Zobacz też:
Będzie zgrzyt w Derbach Madrytu? Atletico nie chce uhonorować rywala
Pierwsza drużyna awansowała do PKO Ekstraklasy

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×