To on chce zastąpić Haalanda. Sam zgłosił się do klubu

Getty Images / Oscar J. Barroso / Na zdjęciu: Luka Jović
Getty Images / Oscar J. Barroso / Na zdjęciu: Luka Jović

Wiele wskazuje na to, że Erling Haaland latem odejdzie z Borussii Dortmund. Władze tego klubu już rozglądają się za następcą Norwega. Z propozycją zgłosił się Luka Jović, który nie może przebić się w Realu Madryt.

Trudno będzie działaczom Borussii Dortmund zatrzymać Erlinga Haalanda. Utalentowany napastnik jest na liście życzeń wielu czołowych europejskich klubów, które nie zamierzają oszczędzać pieniędzy na przeprowadzenie transferu tak bramkostrzelnego napastnika.

Dlatego w Dortmundzie muszą skupić się na poszukiwaniu nowego napastnika, który zastąpi Haalanda lub w przypadku jego pozostania w klubie, nawiąże z nim walkę o miejsce w składzie. Okazuje się, że do dortmundzkiego klubu sami zgłaszają się zawodnicy z propozycjami.

Jednym z nich jest Luka Jović, który niegdyś zachwycał w Bundeslidze, co dostrzegły władze Realu Madryt, oferując za niego ponad 60 milionów euro. Jović w ekipie Królewskich jednak zawodzi i chce odejść. W tym sezonie strzelił tylko jednego gola w 17 meczach, a ostatnio zagrał dziesięć tygodni temu.

Portal sport1.de informuje, że Jović marzy o powrocie do Niemiec. Jednak jego wymagania finansowe wydają się być zbyt wysokie, by Borussia mogła im sprostać. Wiadomo, że władze dortmundzkiego klubu omawiają możliwość ściągnięcia Jovicia, ale patrzą raczej w innym kierunku. Chcą ściągnąć kolejnego młodego i utalentowanego napastnika, za którego sprzedaż mogą później zgarnąć fortunę.

Zarówno przyszłość Haalanda, jak i Jovicia rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Czytaj także:
Gigantyczne emocje w LM! Znamy pierwszego finalistę
Bayern już poinformował Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

Źródło artykułu: