Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

"Względy czysto finansowe". Oburzające tłumaczenie trenera Zagłębia

Artur Skowronek wprowadził na boisko kontuzjowanego piłkarza tylko po to, by zdobyć punkty w klasyfikacji Pro Junior System. Trener Zagłębia Sosnowiec nie żałuje swojej decyzji i zapowiedział, że wkrótce to powtórzy.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Artur Skowronek WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Artur Skowronek
Nie brakowało emocji w meczu Zagłębia Sosnowiec z Sandecją Nowy Sącz (3:3), ale zostanie on zapamiętany z innego powodu. W wyjściowym składzie gospodarzy znalazł się Kacper Smoleń, który zmaga się z poważną kontuzją kolana.

Po kilkunastu sekundach gracze Zagłębia wykopali piłkę w aut, a Szymon Sobczak zastąpił 19-latka. Młodzieżowiec pojawił się na boisku tylko dlatego, by Zagłębie zdobyło punkty w klasyfikacji Pro Junior System. Pierwszoligowy klub wykorzystał lukę w przepisach - więcej TUTAJ.

Ta sytuacja jest nie do obrony. Zagłębie na swój sposób okrada inne drużyny z Fortuna I ligi. Na pomeczowej konferencji prasowej trener sosnowiczan jeszcze dolał oliwy do ognia.

- Zmiana w 16. sekundzie była przemyślana i bardzo trudna. Rozumiemy krytykę, bo jest ona zasłużona. Zrobiliśmy to ze względów czysto finansowych - Artur Skowronek nie owijał w bawełnę.

Szkoleniowiec doskonale wiedział, co robi. - Biorę krytykę na siebie. Ostatecznie ja się na to zgodziłem, ale to może być kwestia kilkuset tysięcy złotych. Kacper był na to przygotowany, jego środowisko także. Możemy spodziewać się podobnych decyzji w następnych meczach - dodał.

Czytaj także:
ŁKS Łódź wyrzucił przeciwnika z Fortuna I ligi
Najpierw powołanie do kadry, później transfer? Legia powalczy z Lechem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (3)
  • PiSB Zgłoś komentarz
    Hm. Napiszę podobnie, jak powiedział A. Skowronek. Rozumiem krytykę i dyskusję. Samemu mam mieszane uczucia, choćby z powodu pytania o szkody, jakie odnosi młody piłkarz. Psychicznie -
    Czytaj całość
    czy to nie jest jednak "przyuczanie do wykpiwania i wykiwania przepisów"? - nazwę to tak. Jednak - p. Rafała Szymańskiego i/lub innych krytyków, nachalnych czy rozgrywających po prostu wojenki dla swoich interesów, chciałbym mocno zastopować. Może jednak - zatakujecie PZPN, który "co rusz" zmienia tu przepisy i zdaje się, że nawet w trakcie sezonu to robi? To może raczej winni tej sytuacji są ci, którzy sprokurowali jej możliwość, przynajmniej bardziej oni aniżeli ci, co skorzystali? Jeżeli faktycznie zmiany regulaminu przeprowadzono w trakcie sezonu i to one doprowadziły do tej sytuacji - może najpierw należy zająć się tym skandalem? Może jednak przyznacie, że nieuczciwie cieszyliście się, gdy polska reprezentacja przez sztuczki z przepisami znalazła się w I koszyku przed Mistrzostwami w 2018, wykorzystując luki regulaminowe? Może też zaprzestaniecie pisać "pod publiczkę", jak np. o jakimś "narażaniu zdrowia piłkarza", gdy był to lekki trening, przebieżka - z zabezpieczeniem przed atakiem rywala, skoro zmiana była po 20 sekundach? Może też zauważycie, że klub po prostu ratuje się przed idiotycznością przepisów, które zamierzają odebrać to, co zawodnik wywalczył — i przez to regulamin PZPN zmusza do narażenia zawodnika? Przecież ten zawodnik rozegrał wymaganą ilość minut już dawno, przed kontuzją, będąc więc wystarczająco dobry, by rozgrywać normalnie mecze jak zawodnik pełnoprawny a nie będąc wpuszczany na 5 minut pod koniec, by łapać minuty. Czy nie należy promować takich właśnie zawodników przez system Pro Junior? Tymczasem, ponieważ grał za dobrze, nie po 5 minut, tylko jako pełnoprawny zawodnik - to ten system ma go pozbawić przewidzianej nagrody, bo na więcej występów nie pozwoliła mu kontuzja? Tak, faktycznie, trochę też przejaskrawiam, po bandzie pojechałem w powyższym - ale to do pobudzenia myślenia wreszcie, by przestać "jechać z krytyką", bo taka teraz moda, bo trzeba znaleźć zastępstwo do krytyki, zamiast PZPN-u, bo znaleziono pochyłe drzewo, Zagłębie teraz łatwo się krytykuje, bo gawiedź chętnie powiela bezmyślne opinie... Może jednak lepiej włączyć myślenie, zanalizować, czy nie więcej winy po stronie tych, co tworzą takie okazje? (tak postąpiła FIFA, nie wyzywając Polski za machlojkowe wykorzystanie regulaminów, tylko szybko i po cichu, by przełknąć wstyd dopuszczenia do kuriozalnej sytuacji, zmienili regulamin ustalania rankingów będących podstawą do ustalania koszyków na przyszłość). Oczywiście - i co do postawy klubu też należy tę dyskusję prowadzić, bo to na pewno kontrowersyjne zachowania - ale jednak nie wg mody i propagandy dyskutujmy, jeżeli już: to uczciwie, czyli choćby rozważając, czy PZPN uczciwie robi, chcąc nie nagrodzić zawodnika, który w kilku meczach jeszcze przed kontuzją zdołał grać na takim poziomie, że minut do nagrody wystarcza... Zaś co do dawniejszych rozmaitych znaczących piłkarzy w Zagłębiu, było ich faktycznie dość dużo, jak choćby też wielokrotni reprezentanci Polski W. Rudy, R. Bazan, Wł. Mazur, R. Strzałkowski, wybitni ligowcy jak Cz. Uznański, W. Majewski, W. Szyguła czy Z. Myga. Z Zagłębiem też łączą się kariery - choć w reprezentacji gralil więcej jako zawodnicy innych klubów - takich piłkarzy jak J. Urban, R. Czerwiec, M. Koniarek. Z późniejszych czasów największą karierę z Zagłębiaków zrobił A. Kubica, a grywał też np. P. Małecki, A. Mierzejewski... No, tak. Powyższe, to dla poparcia głosu powyżej wpisanego jako yes. Nie zmienia to jednak faktu, że to, co przez ostatnie lata w Sosnowcu z Zagłębiem zrobiono i boli i jest bardzo smutną, wstydliwą katastrofą. Szkoda tej marki - Zagłębia. Nie znaczy to jednak, że należy tak jednostronnie podchodzić, wg aktualnej mody, jak choćby - jak można mieć wrażenie - niniejszy artykuł to zrobił.
    • yes Zgłoś komentarz
      Było trochę znanych piłkarzy Zagłębia. Bez zaglądania gdziekolwiek przypomniało mi się kilku, w tym "starsi" Jarosik i Gałeczka ;) Kto inny może podać lepszych,
      Czytaj całość
      młodszych, ulubionych...
      • Husarzyk Zgłoś komentarz
        Ludzie, zostawcie Zagłębie Sosnowiec w spokoju. Zagłębie Sosnowiec, przyjaciel naszej Legii Warszawa, Legionovii Legionowo, Świtu Nowy Dwór Mazowiecki i Olimpii Elbląg
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×
        Sport na ×