Wyrwali trzecie miejsce. Oto najlepsi piłkarze 33. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lech Poznań odniósł efektowne zwycięstwo i jest blisko, aby na koniec sezonu zająć trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie. Zawodników tego klubu, jak i Górnika Zabrze, który wygrał z Pogonią Szczecin, nie mogło zabraknąć w naszej "jedenastce kolejki".

1
/ 11

Górnik Zabrze pokonał 2:1 Pogoń Szczecin. To wynik, który ucieszył również kibiców w Poznaniu. W zespole z Zabrza świetnie spisywał się Daniel Bielica. Obronił kilka trudnych piłek, był solidny w swoich interwencjach. Pewny punkt zespołu.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Lech Poznań jest na trzecim miejscu w PKO Ekstraklasie po zwycięstwie 3:0 z Koroną Kielce. Podopieczni Johna van den Broma złapali dobry rytm, kiedy nie muszą łączyć obowiązków ligowych z pucharowymi. Pedro Rebocho nie tylko pomógł zachować czyste konto, ale zarazem uczestniczył w wielu niebezpiecznych atakach.

ZOBACZ WIDEO: Holendrzy próbują wyciągnąć Polaka z Rosji. "Wszystko rozejdzie się o pieniądze"

3
/ 11

KGHM Zagłębie Lubin w ostatnich meczach prezentuje się bardzo solidnie i jest trudnym rywalem dla każdego. W ostatniej kolejce Miedziowi mierzyli się z walczącym o utrzymanie zespołem Stali Mielec i ten mecz pewnie wygrali 2:0. Dobrze prezentująca się defensywa z Bartoszem Kopaczem w składzie była jednym z powodów ostatecznego sukcesu w postaci trzech punktów.

4
/ 11

Radomiak rozegrał dobre spotkanie i pewnie pokonał Widzew Łódź (3:1). Drużyna z Radomia była po prostu lepsza w tym starciu i zasłużenie wywalczyła "trzy" oczka. Jednego z goli strzelił obrońca Dawid Abramowicz.

5
/ 11

Śląsk Wrocław jest mocno zamieszany w walkę o to, aby po sezonie nie opuścić PKO Ekstraklasy. Zielono-biało-czerwoni w ostatnich meczach podkręcili jednak tempo i poprawili swoją sytuację. W ostatnim meczu zespół WKS-u pokonał 4:2 Miedź Legnica. Schwarz strzelił gola, a dodatkowo zanotował asystę,

6
/ 11

Kluczowy piłkarz dla losów Śląska Wrocław. To on bierze na siebie ciężar gdy, strzela gole, asystuje. We Wrocławiu za jego formę muszą mu być bardzo wdzięczni. W ostatniej kolejce John Yeboah strzelił dwa gole, a w kolejnym miał spory udział. Przypomnijmy, że Śląsk rywala z Legnicy pokonał 4:2.

7
/ 11

Wyprawa do Kielc nie sprawiła Lechowi Poznań wielkiego problemu, choć beniaminek mógł pochwalić się długą serią wygranych u siebie. Michał Skóraś wyróżniał się w atakach Kolejorza. To on asystował w idealnym momencie przy drugim golu Kristoffera Velde. Norwegowi pozostało strącić piłkę głową do siatki.

8
/ 11

Raków długo gonił Wisłę Płock w wygranym ostatecznie 2:1 meczu. Bohaterem końcówki został Władysław Koczerhin, którego dwa gole w ostatnim kwadransie podstawowego czasu dały komplet punktów mistrzom Polski. Pierwszego zdobył perfekcyjnym kopnięciem zza linii pola karnego, a drugiego z ostrego kąta po interesującej kombinacji podań.

9
/ 11

Uderzenia Kristoffera Velde mocno pomogły Lechowi Poznań w pokonaniu 3:0 Korony Kielce. Pomocnik otworzył oraz zamknął wynik pojedynku, który mocno przybliżył Kolejorza do zdobycia brązowych medali mistrzostw Polski. W pierwszej połowie pokonał Marcela Zapytowskiego z prawej stopy, a po przerwie główkował do siatki.

10
/ 11

W doliczonym czasie rozstrzygnął swoim strzałem na 2:1 mecz z Pogonią Szczecin. Drużyny poszły na szaloną wymianę ciosów w końcówce pojedynku. Były reprezentant Niemiec zachował w niej najwięcej spokoju i wpakował piłkę do bramki Dantego Stipicy. Uczcił golem przedłużenie kontraktu z Górnikiem Zabrze.

11
/ 11

Kluczowy piłkarz dla losów meczu Radomiaka Radom z Widzewem Łódź. Jak już wspominaliśmy, Radomiak w tym meczu był lepszy, ale ktoś musiał wziąć na siebie ciężar gry. Tym zawodnikiem był Frank Castaneda. Do swojej bardzo dobrej dyspozycji dołożył gola oraz asystę.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
random47
24.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SAme gwiazdy , śmiech !!  
avatar
random47
24.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Sędzia meczu Górnik - Pogoń wydrukował porażkę Pogoni nie dyktując ewidentnej jedenastki dla Portowców ani VAR ani sędzia nie pofatygował się do monitora a za muśnięcie ręką piłki w polu karnym Czytaj całość