Liczy na porażkę Polaków. Prywatnie nie boi się odważnych zdjęć

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Heinz Lindner jest bramkarzem reprezentacji Austrii, choć w starciu z Polską najpewniej usiądzie na ławce. Na co dzień może liczyć na wsparcie pięknej żony.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4

Wspiera go na każdym kroku

Reprezentacja Austrii ma za sobą jeden mecz na Euro 2024, w którym przegrała z Francją 0:1. Na ławce rezerwowych w tym spotkaniu zasiadł Heinz Lindner, a w bramce szkoleniowiec Austriaków postawił na Patricka Pentza. Najprawdopodobniej tak samo będzie też w meczu z Polską, bo trudno cokolwiek zarzucić Pentzowi.

Wspomniany zaś Linder na co dzień może liczyć na wsparcie pięknej żony - Anny-Christiny Lindner, która towarzyszy mu na każdym etapie kariery.

2
/ 4

Nie mogła doczekać się meczu

W piątkowy wieczór reprezentacja Polski zagra z Austrią w ramach Euro 2024. To będzie istotne spotkanie pod kątem wyjścia z grupy D do kolejnej fazy turnieju. Modelka jeszcze przed meczem Austrii z Francją wrzuciła zdjęcie do mediów społecznościowych, w którym napisała, że cierpliwie czeka na to spotkanie. Z pewnością podobnie jest teraz - przed rywalizacją z Polską.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Burza w godzinie rozpoczęcia meczu Polaków. Co z murawą?

3
/ 4

"Nadchodzę"

W piątkowy poranek wszystko stało się jasne. Anna-Christina Lindner będzie wspierać reprezentację Austrii i swojego męża z trybun stadionu w Niemczech. "Berlinie, nadchodzę!" - napisała na insta stories. Przypomnijmy, że mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.

4
/ 4

Nie boi się odważnych zdjęć

Anna-Christina Lindner na co dzień pracuje w modelingu, choć ważną częścią jej życia jest macierzyństwo. Na początku 2023 roku na świat przyszedł syn Anny i Heinza. Żona bramkarza skutecznie łączy oba aspekty życia i nadal wrzuca do sieci odważne zdjęcia. Na Instagramie ma ponad 283 tysiące obserwujących.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)