Jedenastka 19. kolejki I ligi wg SportoweFakty.pl

Krzysztof Pilarz (Cracovia, 2*) - na pierwszoligowych arenach królowali w weekend bramkarze. Aspiracje do jedenastki kolejki zgłosiło przynajmniej czterech. Aleksander Ptak obronił karnego, Marcin Zarychta dokonywał cudów w bramce Kolejarza, a Grzegorz Kasprzik uratował Flotę przed megakompromitacją. Postawiliśmy na bramkarza Cracovii. Pilarz uratował swoją drużynę w czterech groźnych sytuacjach, a przy trafieniu Radzewicza nie miał dużych szans na skuteczną interwencję.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Paweł Odrzywolski (Polonia Bytom, 1) - nie dał pograć faworyzowanej Flocie Świnoujście. Panował niepodzielnie we własnym polu karnym, nie odstępował na krok Arkadiusza Aleksandra. Jeden z głównych autorów sensacyjnego zwycięstwa bytomian.

Mariusz Ragaman (ŁKS Łódź, 1) - poziom konfrontacji łodzian ze Stomilem wołał o pomstę do nieba. Żadna z ekip broniących się przed spadkiem nie zdołała zdobyć gola, więc na umiarkowane pochwały zasłużyli tylko obrońcy. Ragaman ustrzegł się błędów, kilka razy zapobiegł niebezpieczeństwu pod własną bramką.

Mateusz Mączyński (GKS Tychy, 1) - co prawda podopieczni Piotra Mandrysza dwukrotnie dali się przechytrzyć graczom Zawiszy, ale winy za to nie ponosi Mączyński. Młodzieżowiec imponował spokojem godnym weterana boisk, starał się też błysnąć w przodzie.

Rafał Grzelak (Arka Gdynia, 1) - pomocnik podjął kolejną próbę odbudowania formy. Tym razem zakotwiczył w Gdyni i w sobotę zaliczył pierwszy występ w pełnym wymiarze. Występ - bardziej niż poprawny. Grzelak był aktywny, w jego repertuarze nie zabrakło odważnych i nieszablonowych zagrań.

Grzegorz Fonfara (GKS Katowice, 1) - katowiczanie dość spokojnie pokonali Wartę Poznań. Dużą cegiełkę do sukcesu dołożył doświadczony pomocnik, który mimo niskiego wzrostu otworzył wynik strzałem głową. Fonfara wprowadził dużo spokoju w poczynania drugiej linii GKS-u.

Marcin Radzewicz (Arka Gdynia, 1) - Radza błysnął w starciu z Cracovią. Przepięknym strzałem z ponad dwudziestu metrów ustrzelił bramkę "stadiony świata", był o krok od ponownego pokonania Pilarza. Fantazja w połączeniu z doświadczeniem dała w sobotę naprawdę znakomity efekt.

Bartłomiej Babiarz (GKS Tychy, 1) - w naszym zestawieniu obrodziło w debiutantów! Pomocnik tyskiego zespołu to kolejny z nich. Na wyróżnienie zapracował swoją pierwszą bramką na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy oraz kilkoma dynamicznymi szarżami.

Deniss Rakels (GKS Katowice, 2) - Łotysz perfekcyjnie wykorzystał totalny chaos w szeregach obronnych rywali i ładnym uderzeniem z dystansu ustalił wynik meczu z Wartą. Bez wątpienia - pierwszoplanowa postać widowiska w Poznaniu.

Paweł Abbott (Zawisza Bydgoszcz, 4) - napastnik ponownie wpisał się na listę strzelców, potwierdzając powrót do niezłej dyspozycji. W Jaworznie odpalił silną i precyzyjną petardę sprzed pola karnego, ratując cenny punkt dla bydgoszczan.

[tag=29729]Kamil Białkowski">

Kamil Białkowski[/tag] (Polonia Bytom, 1) - po ostatnim gwizdku meczu z Flotą mógł cieszyć się nie tylko z niecodziennego zwycięstwa zespołu, ale także z indywidualnej postawy. Aktywnie rozrywał obronę lidera, dużo biegał i walczył na skrzydle, na swoje konto zapisał asystę.