W tym artykule dowiesz się o:
Klub 300 skupia zawodników, którzy rozegrali co najmniej 300 spotkań w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej. Przed sezonem 2013/2014 grono to tworzy 73 zawodników.
Najwięcej spotkań w polskiej ekstraklasie rozegrał Marek Chojnacki - 452. W wszystkie je rozegrał w barwach Łódzkiego Klubu Sportowego w latach 1978-1996. Drugi w kolejności jest Dariusz Gęsior z 427 spotkaniami, a trzeci Janusz Jojko 417 występami.
Tuż za podium znajdują się czynni wciąż piłkarze: Marcin Malinowski (401) i Łukasz Surma (415) z Ruchu Chorzów. Co ciekawe i Gęsior i Jojko również bronili barw Niebieskich. W ogóle w Klubie 300 znajduje się jeszcze dwóch czynnych piłkarzy - Marcin Baszczyński (372) i Marek Zieńczuk (321). Oni też grają w tej chwili dla klubu z Cichej w Chorzowie!
Ciekawostka - chorzowski kwartet ma w sumie na koncie więcej meczów w ekstraklasie niż razem wzięci zawodnicy znajdujący się w kadrach: Cracovii (1240), Jagiellonii Białystok (1139) Lechii Gdańsk (1128) Piasta Gliwice (1074), Podbeskidzia Bielsko-Biała (1037), Pogoni Szczecin (816), Wisły Kraków (1121), Zagłębia Lubin (1003) i Zawiszy Bydgoszcz (1071)!
Kto w trakcie sezonu może znaleźć się w Klubie 300?
Arkadiusz Głowacki - kapitan Wisły Kraków może wejść do klubu już w meczu 1. kolejki z Górnikiem Zabrze, bowiem na razie ma na koncie 299 występów w ekstraklasie.
Radosław Sobolewski - eks-kapitan Białej Gwiazdy rozegrał w ekstraklasie już 294 spotkania, więc jeszcze jesienią może wkroczyć do elitarnego grona.
Łukasz Madej - najmłodszy, bo 31-letni, w gronie potencjalnych klubowiczów. Ma na koncie 268 spotkań w ekstraklasie, więc by wszedł do Klubu 300, muszą omijać go urazy. Może pozwolić sobie na opuszczenie maksymalnie 5 spotkań.
Marek Saganowski - napastnik Legii Warszawa natomiast nie może sobie pozwolić na żadną absencję. Byłemu reprezentantowi Polski do Klubu 300 brakuje 37 gier, czyli tylu, ile jest w całym sezonie 2013/2014.
"Sagan" ewentualne niepowodzenie z wejściem do Klubu 300 może sobie odbić, wchodząc do Klubu 100.
Do granicy 100 bramek w ekstraklasie brakuje mu już bowiem tylko 7 trafień i jest jedynym zawodnikiem, który w rozpoczynającym się sezonie ma realne szanse na przekroczenie tej granicy. Pozostałym ekstraklasowiczom brakuje do tego kilkudziesięciu trafień.
Klub 100 liczy w tej chwili 28 zawodników i brak w nim czynnych piłkarzy. Rekordzistą jest Ernest Pohl, który strzelił w ekstraklasie 186 bramek. Kolejny w zestawieniu Lucjan Brychczy ma na koncie o 4 trafienia mniej, a najniższy stopień podium należy do Tomasza Frankowskiego, który w ekstraklasie zdobył w sumie 168 goli.