Wróciła ekstraklasa. Którzy piłkarze w jedenastce kolejki?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wróciła ukochana T-Mobile Ekstraklasa. Którzy piłkarze zaprezentowali się najlepiej w pierwszej kolejce nowego sezonu i zostali wybrani do najlepszej jedenastki.

1
/ 12

Uratował Śląsk przed tym, że wrocławianie nie przegrali z Koroną Kielce. W kilku sytuacjach pomógł mu spryt i refleks, ale na pewno należą mu się słowa pochwały.

2
/ 12

Strzelił dwie bramki po stałych fragmentach gry, a do tego dobrze sobie radził w defensywie. Pod koniec I połowy w ostatniej chwili ściągnął w polu karnym piłkę z nogi Edgarowi Bernhardtowi.

3
/ 12

Najlepszy obrońca Śląska, który mając dookoła siebie niepewnych kolegów robił co tylko mógł, aby naprawiać ich błędy. Bardzo pewny, nie mylił się.

4
/ 12

Strzelił premierową bramkę w tym sezonie. Poza tym był nie do przejścia w defensywie. Wygrywał niemal wszystkie pojedynki główkowe. Michal Papadopulos nie poradził sobie z nim.

5
/ 12

Najlepszy defensor Jagiellonii w pojedynku z beniaminkiem Zawiszy Bydgoszcz. Pewny, silny, nie dał się zaskakiwać rywalom. W jednej sytuacji wybił piłkę z linii bramkowej, chociaż wcześniej rozbrzmiał gwizdek sędziego.

6
/ 12

Miał być rezerwowym, a tymczasem stał się najlepszym zawodnikiem Legii w dwóch pierwszych pojedynkach. Z Widzewem Łódź dwukrotnie trafił do siatki rywali. Mógł zaliczyć hattrick, ale zabrakło szczęścia.

7
/ 12

Błyszczał w inaugurującym meczu z Zagłębiem Lubin. To po jego dośrodkowaniu Dąbrowski strzelił gola głową. Później sam wpisał się na listę strzelców wykorzystując błąd Michała Gliwy. Dzielił i rządził w środkowej strefie.

8
/ 12

Kapitan Piasta w meczu z Cracovią zaliczył dwie asysty, a do tego był najjaśniejszą postacią II linii gliwiczan na tle dobrej pomocy Pasów. Jego drużyna pokonała Cracovię 3:2.

9
/ 12

Widać, że grał w silniejszych klubach niż Lechia. Pokazał spokój, umiejętności technicznie i strzelił dwie bramki. Wprawdzie pomógł mu w tym bramkarz Podbeskidzia, ale mimo to z powodzeniem pokazał się polskim kibicom.

10
/ 12

22-latek mógł mieć wymarzony debiut w ekstraklasie. Za jego sprawą Pasy objęły prowadzenie 1:0, a na samym początku II połowy przy stanie 1:1 z kilkunastu metrów trafił w słupek. "Dani" rozgrywał dobre zawody i z całego zespołu Pasów najbardziej zasłużył na pochwały.

11
/ 12

Świetny debiut w T-Mobile Ekstraklasie. Dwie asysty i bramka to wizytówka nowego snajpera Legii Warszawa. Mikita nie tylko zaliczył doskonały mecz, ale pokazał, że jest także silny psychicznie.

12
/ 12
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
Wojciech Zakrzewski
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nasza szarzyzna ligowa w której prym wiedzie 10-ty garnitur obcokrajowców, blokujących miejsca młodym zdolnym Polakom. To polityka Bońka który swymi posunięciami już spuścił Polskę na 80-te mi Czytaj całość
avatar
miro7
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
,,...W kilku sytuacjach pomógł mu spryt i refleks, ale na pewno należą mu się słowa pochwały..."To chyba był dobry i miał spryt i refleks!!!Zamiast tego ,,ale" powinno być chyba przy ocenie Gik Czytaj całość