W tym artykule dowiesz się o:
Paweł Janas (2002-2006) jest najaktywniejszym spośród wszystkich eks-selekcjonerów. Po starcie na mundialu w 2006 roku w Niemczech miał dwuletnią przerwę w karierze szkoleniowej, ale pracował jako dyrektor sportowy i wiceprezes ds. sportowych Korony Kielce.
W 2008 roku wrócił na ławkę trenerską i prowadził od tego czasu GKS Bełchatów (dwukrotnie), Widzew Łódź, Polonię Warszawa, gdzie był też wiceprezesem ds. sportowych, i Lechię Gdańsk. Największym jego sukcesem jest wywalczenie dwóch awansów do ekstraklasy z Widzewem.
Trenerem II-ligowej Bytovii jest od 2 sierpnia.
A jak wyglądała kariera trenerska innych selekcjonerów czasów III RP po odejściu z kadry?
Andrzej Strejlau (1989-1993)
Po przygodzie z reprezentacją Polski pracował tylko - krótko i bez sukcesu - w Zagłębiu Lubin i chińskim Shanghai Shenhua.
W 2004 roku kandydował bezskutecznie do Parlamentu Europejskiego. W latach 2005-2007 był szefem Kolegium Sędziów PZPN. Epizodycznie był też rzecznikiem prasowym PZPN.
Henryk Apostel (1993-1995)
Po fiasku w eliminacjach do EURO 1996 Apostel został trenerem... II-ligowej Wisły Kraków, którą przejął na 11 kolejek przed końcem sezonu i wprowadził ją do ekstraklasy. W najwyższej klasie rozgrywkowej prowadził zespół do 18. kolejki i stracił posadę mimo zwycięstwa 2:1 z GKS-em Bełchatów.
Później krótko pracował w Górniku Zabrze, Omanie i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W 1999 roku po 25 latach zakończył pracę szkoleniową i został działaczem PZPN - członkiem Prezydium PZPN i wiceprezesem ds. szkoleniowych. Od lipca do września 2009 roku był dyrektorem sportowym Polonii Warszawa.
Zagrał epizodyczną rolę w filmie Olafa Lubaszenko "Poranek kojota".
Władysław Stachurski (1995-1996)
Po rozstaniu z kadrą na krótko wrócił na ławkę trenerską Legii Warszawa, którą prowadził już w latach 1990-1991, ale ze względów zdrowotnych musiał zrezygnować.
W 2002 roku wrócił do zawodu i prowadził Okęcie Warszawa, a następnie Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
13 marca 2013 roku zmarł na zawał serca.
Antoni Piechniczek (1996-1997)
Pracę z kadrą zakończył w atmosferze skandalu, kiedy kolejni kadrowicze odmawiali brania udziału w jego zgrupowaniach. Po przegranych eliminacjach do mistrzostw świata we Francji w 1998 roku Piechniczek wrócił do krajów arabskich: najpierw pracował w katarskim Al Rayyan Ad-Dauha, a później w tunezyjskim Esperance Tunis, z którym był już związany w latach 1987-1990.
W latach 2000-2001 był trenerem-koordynatorem w Górniku Zabrze. Do 2006 roku był wiceprezesem PZPN ds. szkoleniowych. Od 2008 do 2012 roku był wiceprezesem PZPN.
Równocześnie z pracą działacza prowadził karierę polityczną. Zasiadł w sejmiku śląskim. W latach 2007-2011 był senatorem RP (startował z listy PO).
Janusz Wójcik (1997-1999)
Jeden z najbarwniejszych polskich trenerów w historii. W 7 lat po zdobyciu srebrnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie nie udało mu się wprowadzić pierwszej reprezentacji do EURO 2000.
Po skończeniu pracy z kadrą był menedżerem w Pogoni Szczecin, gdzie popadł w konflikt z Albinem Mikulskim. Później był dyrektorem sportowym i trenerem w Śląsku Wrocław, który w sezonie 2000/2001 udało mu się obronić przed spadkiem z ekstraklasy.
Później przejął Anorthosis Famagusta i reprezentację Syrii, a w sezonie 2003/2004 wrócił do Polski i objął Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Tej drużyny nie udało mu się już utrzymać w najwyższej lidze, mimo że pracę rozpoczął od słynnego już cytatu: "tu nie ma co trenować - tu trzeba dzwonić". Za pracę w tym klubie ciążą na nim prokuratorskie zarzuty o korupcję. We wrześniu 2012 roku PZPN ukarał go czteroletnią dyskwalifikacją za udział w aferze korupcyjnej.
W sezonie 2007/2008 prowadził Znicz Pruszków i Widzew Łódź. W Łodzi pracował w rundzie wiosennej i zdążył zasłynąć z tego:
We wrześniu 2009 roku uległ fatalnemu w skutkach wypadkowi w swoim domu, po którym nosi metalowy implant w czaszce zastępujący złamaną w pięciu miejscach kość.
W latach 2005-2007 zasiadał w Sejmie RP jako poseł Samoobrony RP.
Jerzy Engel (1999-2002)
Selekcjoner, który po 16 latach przerwy wprowadził reprezentację Polski na mistrzostwa świata, po skończeniu pracy z kadrą w trenerkę bawił się już mało. Był dyrektorem sportowym Legii Warszawa i Polonii Warszawa. W czerwcu 2005 roku objął Wisłę Kraków, którą miał wprowadzić do Ligi Mistrzów i był tego bliski, ale po świetnym pierwszym meczu z Panathinaikosem Ateny (3:1) w Krakowie, w rewanżu Grecy odrobili straty z nawiązką, wygrywając po dogrywce 4:1.
Z Reymonta 22 pożegnał się we wrześniu 2005 roku po odpadnięciu z Pucharu UEFA z Vitorią Guimaraes. W tym samym sezonie objął APOEL Nikozja, z którym sięgnął po Puchar Cypru.
W latach 2006-2012 działał w PZPN jako pełnomocnik Prezydium PZPN ds. szkolenia, członek Wydziału Szkolenia, członek Rady Trenerów PZPN i dyrektor sportowy PZPN. Od listopada 2012 nie pełni żadnej funkcji.
Zbigniew Boniek (2002)
Prowadził reprezentację tylko od lipca do listopada 2002 roku. Oficjalne stanowisko głosi, że musiał zrezygnować z funkcji ze względów osobistych.
W każdym razie po skończeniu pracy z kadrą kariery trenerskiej już nie wznawiał. Był udziałowcem Widzewa Łódź, a od listopada 2012 roku jest prezesem PZPN.
Leo Beenhakker (2006-2009)
Pierwszy po wielu latach przerwy selekcjoner, który pracował z reprezentacją Polski dłużej niż do końca eliminacji / turnieju. Jeszcze będąc na usługach PZPN, pełnił funkcję dyrektora technicznego Feyenoordu Rotterdam, której poświęcił się w pełni po wyjeździe z Polski po nieudanych eliminacjach do MŚ 2010.
Później tę samą rolę sprawował w węgierskim Ujpest Budapeszt, a od kilku tygodni jest dyrektorem technicznym federacji piłkarskiej Trynidadu i Tobago.
Franciszek Smuda (2009-2012)
Podobnie jak Beenhakker początkowo łączył pracę z kadrą z pracą w Zagłębiu Lubin, ale szybko to ukrócono. Po EURO 2012 przez pół roku był bezrobotny i odnalazł się w II-ligowym niemieckim SSV Regensburg, którego nie udało mu się obronić przed spadkiem z 2. Bundesligi.
Od czerwca 2013 roku jest trenerem Wisły Kraków - to jego trzecie podejście do tego klubu.
Jaka będzie przyszłość Waldemara Fornalika?