Najlepsi I-ligowcy 23. kolejki wg SportoweFakty.pl

Rafał Misztal (Chojniczanka Chojnice, 4*) - w weekend nie zabrakło bramkarzy, którzy zasłużyli na pochwałę za swój występ i stanęli do rywalizacji o miejsce w zestawieniu. Andrzej Witan, Dawid Smug, Sławomir Janicki zachowali czyste konto i ratowali partnerów w trudnych sytuacjach. [ad=rectangle] Stawiamy na Rafała Misztala, który w pojedynku z Dolcanem Ząbki zastąpił między słupkami Damiana Podleśnego. Potwierdził, że stratą jest trzymanie takiego golkipera na ławce rezerwowych. Misztal obronił uderzenia Pawła Tarnowskiego i Grzegorza Piesia, a na dodatek rządził oraz dzielił na przedpolu. Przed swoimi byłymi kibicami pokazał parady, piąstkowania, chwyty.

* - nominacje do "11" kolejki

Cezary Stefańczyk (Wisła Płock, 1) - jeżeli drużyna wygrywa po golu obrońcy, a do tego zachowuje czyste konto, to powinien on znaleźć się w jedenastce kolejki. I Stefańczyk melduje się dzięki pewnej grze w tyłach i pięknemu strzałowi z rzutu wolnego, który zapewnił Nafciarzom punkty w Katowicach.

Maciej Dąbrowski (KGHM Zagłębie Lubin, 3) - nieoczekiwanie Pogoń Siedlce stworzyła kilka sytuacji podbramkowych w Lubinie. Byłoby ich więcej, gdyby nie dobra postawa Dąbrowskiego. Stoper Miedziowych był bezbłędny, praktycznie nie do przejścia w defensywie. Na dodatek podłączał się do ataku i w ostatnich minutach grał już jako dodatkowy napastnik.

Dawid Szufryn (Sandecja Nowy Sącz, 1) - rozegrał pierwszy mecz w 2015 roku i znacząco poprawił jakość w obronie Bianconerich. Do tego świetnie znalazł się w polu karnym Floty Świnoujście i zdobył głową zwycięskiego gola. Kiedy trzeba było, krzyknął na kolegów z boiska i zmobilizował ich do walki.

Artur Gieraga (GKS Tychy, 1) - Trójkolorowi sprawili dużą niespodziankę i pokonali Termalicę Bruk-Bet Nieciecza. Po kilku tygodniach widać progres w ich defensywie. Tak naprawdę Słoniki nie miały sytuacji podbramkowych, do czego mocno przyczynił się Gieraga.

Marek Gancarczyk (Chojniczanka Chojnice, 3) - także drużyna trenera Pawlaka zaskoczyła wysokim zwycięstwem z Dolcanem Ząbki. Dwie z trzech bramek zdobył Gancarczyk, a gdyby był jeszcze skuteczniejszy, to mógł nawet podwoić ten dorobek. Miał dużą łatwość w dochodzeniu do sytuacji strzeleckich.

Jacek Góralski (Wisła Płock, 2) - nie dało się przeoczyć powrotu tego zawodnika do składu w pojedynku z GKS-em Katowice. Góralski opanował sytuację w środku pola, zanotował mnóstwo przechwytów, a na dodatek napędzał ataki Nafciarzy. Ambitny do bólu tak w destrukcji, jak i w ofensywie.

Denis Popović (Olimpia Grudziądz, 6) - nadszedł czas wiosennego przebudzenia biało-zielonych i gwiazdora zespołu. Słoweniec dopisał na swoje konto asysty przy dwóch trafieniach w pojedynku z Wigrami Suwałki. Jego podania były kluczowym elementem w grze Olimpii. Tak samo jak to bywało jesienią.

Maciej Bębenek (Sandecja Nowy Sącz, 4) - akurat na skrzydłach pomocnik z Nowego Sącza nie miał silnych konkurentów. Jego drużyna w końcu zagrała na zero z tyłu, ciekawie z przodu i dopisała na swoje konto zwycięstwo z Flotą Świnoujście. Bębenka było pełno w praktycznie wszystkich sektorach boiska.

Marcus Vinicius da Silva (Arka Gdynia, 4) - tym razem żółto-niebiescy zeszli z boiska bez zdobytego gola, co nie oznacza, że grę Brazylijczyka należy ocenić negatywnie. Wręcz przeciwnie, widowisko stało na niezłym poziomie, a szarże Marcusa Viniciusa de Silvy sprawiały dużo problemów obrońcom Miedzi Legnica.

Jakub Bąk (GKS Tychy, 1) - autor złotego gola w spotkaniu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza przypomniał sobie, jaką skuteczność prezentował w okresie przygotowań. Wypożyczony z Pogoni Szczecin pomocnik wykorzystał rzut karny, który sam wywalczył. Na dodatek niestrudzenie atakował pressingiem obrońców Piotra Mandrysza.

Ławka rezerwowych: Andrzej Witan (Pogoń Siedlce) - Konrad Wrzesiński (Widzew Łódź), Tomasz Lewandowski (Pogoń Siedlce), Krystian Nowak (Widzew Łódź), Muhamed Omić (GKS Tychy), Tomasz Mikołajczak (Chojniczanka Chojnice), Liridon Osmanaj (Widzew Łódź).